Logo Kurier Iławski

Pierwsza strona
INFORMACJE
Opinie
Kurier Zdrowia i Urody
Papierosy
CENNIK MODUŁOWY
Ogłoszenia drobne
Ogłoszenia modułowe
Stopka
Wyszukiwarka
FORUM

INFORMACJE
Chciał podpalić żonę...?!
Wysadzili bankomat
Zginęli oboje pod kołami pociągu
Droga ekspresowa S5. Wybrano korytarz Ostróda-Grudziądz
Komu renta alkoholowa
Czy pogrąży nas paraliż drogowy?
Jakub Kaska nowym dyrektorem centrum sportu i turystyki
Hulajnoga na szczycie lokalnej drabiny problemów
Dajemy chorym światło
Nowy komendant policji ma głos!
Skłóceni przez drogę ekspresową
Grypa rozkręca się na rekord
Personalny skandal w policji powiatu
Tragedia między peronami dworca kolejowego PKP
„Czas na naszą historię”
Nie żyje burmistrz MAREK ŻYLIŃSKI
Czarna seria zatruć dzieci
Zły dotyk pana nauczyciela wuefu
Alkoholu nie kupisz nocą
Silna kobieta z talentem
Więcej...

Forum

25796. 
Odnośnie wpisu numer: 25794

Odkąd ze stanowiska dyrektora liceum zwolniony został Pan Mądry (proszę wybaczyć zapomnienie imienia) przez komitet miejski partii,
odtąd szkoła weszła na katastroficzną ścieżkę wychowania, kształcenia.
Wówczas, podobnie jak obecnie, rządziła obsadami stanowisk partia. Wówczas PZPR, zaś dziś PO.

Dziś, podobnie jak wówczas, odgrywały rolę interpersonalne stosunki pomiędzy rządzącymi, a dyrektorami szkół. Jedni byli ulegli, spolegliwi,
inni mieli - też jak dziś - swoje odrębne, niepoprawne zdanie.

Pan Mądry [...] nie był lubiany przez pewnego osobnika iławskiej PZPR.
Za co? Za "oblanie" gościa na maturze z matematyki, kiedy tenże w latach 60. był uczniem liceum przy ul. Sienkiewicza (LO-9).

Doskonale zauważyłeś, że LO nie jest elitarną jednostką oświatową z powodów urynkowienia, ale też z powodów bardzo dziwnych. Nie kto inny, jak obecny zastępca burmistrza Andrzej Lewandowski, do niedawna dyrektor LO, wymyślił hipotezę o zasilaniu szeregów szkoły dziećmi byłych wychowanków. Jakiś procent dzieciaków tzw. elit iławskich dostępowało zaszczytu progów "Żeromka".

Wydawać by się mogło, że rynek wymusi wysoki poziom kształcenia. Niestety, jak podajesz w swojej myśli, urynkowienie, walka o klienta placówki oświatowej (szkoły), nie może siłą rzeczy podnieść poziomu kształcenia. Podobnie ma się sprawa z uczelniami, nie tylko zresztą prywatnymi, gdzie brak klienta na wiedzę i papier magistra, zaniża
poziom kształcenia.
 wychowanek
 Środa 04-04-2012

25795. 
Droga redakcjo Kuriera! Mam jedno świąteczne życzenie, aby ukazał się artykuł pt. „Portfel portfelowi nierówny, czyli ile zarabiają rządzący" w przeliczeniu do litra benzyny i najniższej pensji, którą większość z nas odbiera 10. dnia miesiąca lub i to z opóźnieniem. Alleluja!
 kierowca, lat 68
 Wtorek 03-04-2012

25794. 
Odnośnie wpisu numer: 25793

Tak się przyglądam komentarzom dotyczącym iławskiego ogólniaka i
ubaw mam po pachy gdy widzę zwroty typu "elitarny Żeromek", czy też "elitarne liceum".
W dobie niżu demograficznego ta ELYTARNA szkoła licealna przyjmuje wszystkich jak popadnie, by utrzymać się na rynku. Byle matoł może się dziś uczyć w ogólniaku przy Sienkiewicza.
Śmieszny jest sposób zwracania się do nauczycieli per Panie Profesorze. Kolega Szklany (ten wporzo gość z PCK) jest "profesorem z ogólniaka".
No chyba pęknę zaraz ze śmiechu... :-D))
 bob ratowniczy
 Wtorek 03-04-2012

25793. 
Odnośnie wpisu numer: 25791

Jaki winien być dyrektor szkoły. Nade wszystko wzorcem osobowym. Człowiekiem, któremu jako żywo zależy PRACA dydaktyczna i wychowawcza nad uczniem.

Co to znaczy praca na żywo. A tyle, że dyrektor jest nade wszystko wzorcowym nauczycielem, który prowadząc lekcję świeci przykładem osobistego zaangażowania, bardziej w ucznia, niż w administrowanie.
Do administrowania ma dwóch zastępców. Dlatego należy wybierać na stanowiska dyrektorskie pierwszorzędnie wzorowych nauczycieli, nie zaś karierowiczów, nie - jak dziś w modzie, a czasem w zastosowaniu wybiegów na skróty - tzw. menadżerów oświaty.

Nauczycieli pasjonatów, mądrych wychowawców i dydaktyków. Takich, którym zależy na sukcesie wychowanka ucznia. Sukces ucznia w naszym rozumieniu to właściwa postawa ideowa, zachowanie, postawa pronaukowa, poszukiwawcza i dążeniowa do rozwijania talentu.

Co dać może wam, uczniowie żeromka, postawa na "mieć" wielu waszych wychowawców i dyrektorów? Mieć - tzn. bezwstydnie dorwać się do stanowiska i do kariery politycznej. To jest ich mieć, ale kosztem waszym, uczniowie żeromka.

Naszego pokolenia dyrektorem był Stanisław Hertel, później Pan Mądry. To byli ludzie, którzy starali się przede wszystkim "być", czyli mądrze uczyć Was tak, abyście byli "KIMŚ", tzn. wyszli na ludzi dobrych prawych i czujących piękno.

Wasi nauczyciele, spośród których władza dobiera według własnego upodobania na stanowiska dyrektorów, należą do ludzi płytkich, służąc młodzieży, nie jako wzorce, a jako ulegli wam, waszym jeszcze niedojrzałym postawom.
 były wychowanek
 Poniedziałek 02-04-2012

25792. 
Odnośnie wpisu numer: 25786

Zbliża się czas wyboru szkół ponadgimnazjalnych - zaczęła się ostra rywalizacja.
Może lepiej podać wyniki matury w poszczególnych szkołach i odsetek absolwentów studiujących?
 woźny
 Poniedziałek 02-04-2012

25791. 
Odnośnie wpisu numer: 25790

[...] Dyrektor Groszkowski dźwiga 3 funkcje. Chłop się męczy. [...]
 absolwentka LO
 Poniedziałek 02-04-2012

25790. 
Odnośnie wpisu numer: 25787

Właśnie! Nauka nie poszła w las. Dyrekcja widać bierze ten styl, stąd i
taką prezencję za dobrą minę. Idą panowie w zaparte. Idą ostro w dół,
ku zderzeniu, od którego nie ma ratunku. Ej licealiści! Nie wybierajcie żeromka, gdyż on jest nie szkołą, a świetlicą wiochową, jakich mało.
 wychowanek
 Poniedziałek 02-04-2012

25787. 
Odnośnie wpisu numer: 25786

Rzeczywiście - coś dziwnego dzieje się z tym "elitarnym" Żeromem
w Iławie.
Miałem dziś okazję zobaczyć prezentacje szkół ponadgimnazjalnych
w gimnazjum w Bielicach. Jabłonowo ładna prezentacja w mundurach wojskowych, Kisielice Rolnik jeszcze lepiej w mundurach policyjnych. Każda prezentacja sensowna, wyważona i poważna. I nagle prezentuje się żerom - ogólniak Iława.
Wiecie jak zachęcali dzieci z gimnazjum do wybrania ich "elitarnej" placówki ?! Otóż dziewczęta półnagie zatańczyły taniec brzucha. Wszyscy obecni z uczniami włącznie byli mocno zdziwieni kiedy wysoko odsłonięte nogi i wyuzdanie poruszające się biodra obnażonych dzierlatek zachęcały do wyboru szkoły lokalnych "elit". Trzy dziewczątka wyglądały po prostu śmiesznie, ich niedojrzałe ciałka w wyuzdanym tańcu robiły raczej żałosne wrażenie.
Ot, takie wnioski po wpadce z gołymi uczniami wyciągnęli nauczyciele
i dyrekcja iławskiego Żeroma.
Jeśli temat zainteresuje Kurierów to nauczyciele z Bielic robili zdjęcia tego, pożal się Panie Boże, występu. Zaznaczyć należy, że uczniowie byli z nauczycielem z tej szkoły. Quo vadis edukacjo...?

http://www.ilawa.kurier-ilawski.pl/czytaj/Od-Napalonej-Klasy-z-liceum-zyczenia-dla-kobiet/3292
 Bronisław
 Poniedziałek 02-04-2012

25786. 
Odnośnie wpisu numer: 25784

Niestety, tylko poniekąd masz rację.
Czego człowiek nie nauczy się w domu i z niego nie wyniesie, tych dobrych wartości, tego w szkole się nie nauczy niestety. Wszystko zależy jak nas wychowują rodzice i co nam wpoją do naszych młodych głów od malucha. W szkole jak to w szkole, nie nauczyciele źle wpływają na uczniów, tylko uczniowie na siebie niestety.
Zresztą w dzisiejszych czasach wartości takie jak wrażliwość, uczciwość, honor wśród młodych (oczywiście oraz na szczęście nie wszystkich) są zapomniane, a kto się do takich wartości przyznaje, sam jest często wyśmiewany i wyszydzany.
A na nauczycieli jest najłatwiej zgonić całą winę, bo tak jest najprościej.
A gdzie byli/są rodzice? Czy ci uczniowie ze zdjęcia swoim matkom, siostrom też taki "prezent" zrobili? Takie to czasy mamy :-(
 wychowanek Żeroma, lat 38
 Niedziela 01-04-2012

25784. 
Odnośnie wpisu numer: 25778

Pornograficzny wybryk na okoliczność 8 Marca młodzieży ponoć elitarnego iławskiego Ogólniaka im. Żeromskiego wzbudza zdumienie i głęboką refleksję. Jako były wychowanek, wyrażam ból i troskę o efekty wychowania młodzieży w iławskim liceum.

Panowie dyrektorzy: Groszkowski, Żuchowski i Miśkiewicz! Wstydzę się
za was, za wasze wychowanie młodzieży.

W szkole, gdzie prawdziwi pedagodzy (nie zaś "pracownicy oświaty" w pogoni za dorabianiem, w pogoni za uznaniem partyjnym, za karierą). Takie zachowania miejsca nie mają. Nie mają dlatego, że uczniowie - przez odróżnienie wartości szlachetnych od wartości prostackich - szanują swoich nauczycieli.

Panowie dyrektorzy! Nie ma złej młodzieży, ale młodzież bez wychowania, bez dobrego przykładu, bez wartościowej inicjatywy ze strony nauczycieli i Was szczególnie. To wy dyrektorzy musicie dać kierunek wychowania, ale trzeba być z tą młodzieżą na dobre i na złe.

Tymczasem ponawiam pytanie: Gdzie wy jesteście? Gdzie jest wasze zaangażowanie. Czyż, nie w swoje prywatne zbyt sprawy?

Pewno powiecie, że nic się nie stało. A no nie! Co ma się stać w waszej szkole, abyście unieśli głowy? Zbiorowy seks? A może gwałt? A może kubeł ekskrementów na wasze głowy? Może to was otrzeźwi...
Wylewam zatem.
 wychowanek
 Piątek 30-03-2012

25783. 
Chamska kablówka robi co chce z nami. Oto jest sposób na pozbycie się
bez kosztów uciążliwego intruza.
Intruz zdziera z nas ile chce i nie można się z nim rozstać, gdyż stawia
nam kary. Nie ma prawa.

http://finanse.wp.pl/kat,104130,title,To-jest-patent-na-pozbycie-sie-uciazliwej-kablowki,wid,14366839,wiadomosc.html?ticaid=1e2eb
 swój
 Piątek 30-03-2012

25782. 
Odnośnie wpisu numer: 25774

[...] Zobaczcie ilu wypasa się na koniczynce powiatowej, którzy są tam
do parady, jak u niektórych gospodarzy były konie orne. [...] Ich rola
w służbie podatnikom jest praktycznie ŻADNA, podobnie jak cała ta administracja powiatowa, poza pobieraniem wynagrodzeń, ustawianiem swoich rodzin na etatach i różnego rodzaju projektach, zamówieniach.
Przykład: policja.
Cóż to podległość powiatowi taka policja? [...] Policja żeby tłumaczyła
się i podlegała powiatowi? to jest kolejna choroba naszej administracji.
Policja powiatowa ma nad sobą Komendę Wojewódzką i koniec tematu
(a wojewódzka podlega pod tę główną w Warszawie, czyli pod rząd).
Policja nigdy nie powinna brać dotacji od samorządu lokalnego, bo to
patologia jest, jawna korupcja.
Owszem, policja winna się rozliczać z zadań służbowych, ale przed obywatelami, a nie uzależnionymi od układów radnymi. Opiniowanie przez starostę powołania komendanta policji w powiecie jest chore, a wręcz niemądre (np. kandydata z innej strony Polski, nikomu u nas nieznanego). Można by uzasadnić opiniowanie kandydata z Iławy, ale opiniowanie jego postawy etyczno-moralnej, nie zaś jego umiejętności, bo na tym starosta się nie zna.
Starosta powiatu nie jest wybierany wprost przez ludzi, a przez grupkę dogadanych radnych, więc nie ma mandatu do wpływania na obsadę tak ważnego stanowiska w tematyce bezpieczeństwa publicznego, jak komendant powiatowy policji.
Stąd właśnie rodzą się różne koneksje, układziki, załatwiania sprawek, ustawianie ludzi na stanowiska. Takie starostwo jest niepotrzebne, bo generuje potężne koszty i utrwala demoralizację przez władzę sitw.
 Mjr rez. J. Pancerz Kulawy
 Piątek 30-03-2012

25781. 
Odnośnie wpisu numer: 25750

Pewnie na terenie budowy taki nieporządek jest normą, lecz stan taki trwa od kilku lat. A posprzątanie wiecznie leżące papiery, butelki, to chyba nic nie mają wspólnego z budową?
Rozłupane cząstkowo schody, które sprawiają smutny widok, też nie należny do przyjemnych. Latem trawa po pas.
Chętnie bym pomógł, lecz wówczas za mało będę miał czasu na utrzymanie w estetyce swojej posesji. Jestem dobrej myśli, że młodzi ludzie sobie z tym problemem poradzą, czego życzę.
 zniesmaczony
 Susz, Piątek 30-03-2012

25779. 
Odnośnie wpisu numer: 25775

Rozumiem obawy i przyznam, że sam miałbym wątpliwości dot. sposobu postępowania. Ale...
"Chamka" sama się zdyskwalifikowała najpierw reagując na zwróconą uwagę, a następnie popełniając recydywę. Generalnie prawo musi być prawem! Ale czy dla wszystkich?
Najgorsze, co może się zdarzyć, to bierność w sytuacji aspołecznej. Może jednak warto cywilizować "polskie piekiełko" już na poziomie kontenera na śmiecie? Ja bym spróbował!
 PhP
 Piątek 30-03-2012

25778. 
Odnośnie wpisu numer: 25766

Dzieciaki z liceum są zdemoralizowane na maxa!
Zresztą tak, jak ich rodzice, którzy tam uczęszczali i opowiadają im jak to było kiedy oni... Nadęte bachory myślą, bo tak im wpajają w domu, że są elitą. Śmiech na sali.
Cały ten bawoli naród przesiadują w podejrzanym miejscu pod salonem gier przy torach. Ćpanie, chlanie itp. Kultura osobista równa zero. Zdjęcie tego nie pokazuje, ale matury w tym roku tylko zdolne i inteligentne jednostki zaliczą. Reszta wakacje na truskawki albo sprzątanie, a rodzice za 1500 zł 10 godzin w robocie - oto magistry po liceum.
 eLO w Iławie
 Czwartek 29-03-2012

25775. 
Odnośnie wpisu numer: 25771

Tak, prawda. Nawet złapaliśmy taką, która mieszka naprzeciw nowego
bloku przy ul. Zielonej [...].
Mieszkanka, właścicielka domu przy Zielonej, przynosiła całe dywany do naszych śmieci. Została złapana i musiała zabrać z powrotem, ale kiedy
się ściemniło, bezczelna wróciła z dywanem.
Przecież tej chamce nie będę robił awantury i wzywał policji lub tych od straży miejskiej, tłumacząc co widziałem. Jaką dostałaby karę, skoro jej syn jest prawnikiem...?
Chcecie nazwisko? Pewno tak! [...] Ale ile miałoby się za swoje... więc
wolę nie.
Niech chamka dalej podrzuca śmieci. Nie będę ormowcem, przecież społeczeństwo kablowników nie znosi, więc niech zarasta w śmieciach i ugrzęźnie w psich gównach...
 widzący wszystko
 Czwartek 29-03-2012

25774. 
TELEWIZJA PUBLICZNA:
Tomasz Lis za jeden program dostawał 92 tys. złotych...

TAK, TAK... 92.468,58 zł brutto. Taka kwota wpływała na konto firmy Tomasza Lisa od Telewizja Polska za jeden odcinek programu "Tomasz Lis na żywo" - podał "Super Express".

Takie informacje znajdują się w protokole z kontroli prowadzonej przez TVP od 8 grudnia 2008 do 20 lutego 2009. Umowa dotyczyła współpracy Telewizji Polskiej z firmą "Tomasz Lis Deadline Productions", która produkuje program "Tomasz Lis na żywo".

Wynika z niego, że pierwszą umowę podpisano na produkcję 80 odcinków. Według jej założeń całkowite wynagrodzenie dla firmy na wyprodukowanie jednego odcinka wynosiło 92 468,58 zł brutto. Prowadzący audycję Tomasz Lis otrzymywał 20 tys. zł za odcinek. Zysk firmy dziennikarza oszacowano na 12 030 zł. Jeden odcinek dawał więc w sumie Lisowi 32 tys. zł zarobku. Asystentka Tomasza Lisa poinformowała, że nie będzie on komentował tej sprawy.

Poniżej na zdjęciu "zasłużony" uścisk dłoni dla Lisa od Premiera Donka Tuska za "wykonaną pracę", która ma kosztować nas podatników tak ciężkie publiczne pieniądze, bo - jak wiemy - premier oznajmił, że po czasach propagandy pisowskiej w telewizji publicznej zaczął się czas płacenia ABONAMENTU, a nawet spłacania zaległości abonamentowej z czasów "IV RP".
 myśliwy
 Czwartek 29-03-2012
Odp. 
Wszystko dobrze, tylko na lokalnym forum prosimy o tematy
lokalne. Obserwuj bliżej ciebie - kto pasie się na publicznych
pieniądzach w starostwie, urzędzie miasta, gminy, sołectwie.
 moderator dyżurny
 Czwartek 29-03-2012

25773. 
Zapraszamy na koncert zespołu SKANER
w klubie IBIZA SUSZ w niedzielę 8 kwietnia br.
 YANKEES, lat 46
 Susz, Czwartek 29-03-2012

25772. 
Odnośnie wpisu numer: 25750

Szanowny Panie zniesmaczony – serdecznie dziękuję za cenne Pana
uwagi. Niezmiernie mi przykro, że poczuł się Pan dotknięty terenem
budowy.
To prawda, jak Pan zauważył, zwykle na placu budowy panuje bałagan, gruz, nierówny teren, materiały budowlane i inne. W tej chwili trwa remont dachu, prace wykończeniowe I piętra, a niebawem odwodnienie budynku (wykopy) i wykonanie elewacji. Później będziemy myśleli o ogrodzeniu i otoczeniu budynku. Trudno w takiej sytuacji zachować porządek. A równanie szpadlem terenu "podwórka" – pod powierzchnią którego znajduje się gruzowisko po poprzednim budynku – graniczy z niebywałym heroizmem.
Nie mniej serdecznie Pana zapraszam do współpracy, szpadel oraz grabie posiadam i będę wdzięczny za jakąkolwiek bezinteresowną pomoc
(z wzajemnością oczywiście).
Ponadto udzielę Panu wszelkich odpowiedzi na pytania, ale na Starym Mieście. Miłego dnia.
 zadowolony
 Susz, Czwartek 29-03-2012

25771. 
Odnośnie wpisu numer: 25770

[...] Mieszkańcy domków 1-rodzinnych wrzucają ogromne worki śmieci
do kontenerów przy blokach.
Przypuszczam, że to powszechnie stosowana praktyka, ale czy legalna?
 mieszkaniec
 Iława, Czwartek 29-03-2012

25770. 
Ustawa śmieciowa uregulować ma obowiązek płacenia za wywóz śmieci. Na ulicy gdzie mieszkamy, tylko 2-4 posesje miały kubły na śmieci, od których iławski SPOMER wywoził nam co dwa tygodnie. A reszta... cicho sza i było dobrze bo obywatel choć ma olbrzymią ilość śmieci, nie musi korzystać z usług, ponieważ śmieci gdzieś mu się ulatniają. Część śmieci zawsze można spalić, jeśli domek ogrzany jest konwencjonalnie, czyli przez spalanie w piecu węglowym.

Co się stanie, jeśli każdemu przy płaceniu podatku od nieruchomości dołożą, jak się słyszy, podatek śmieciowy? Otóż wówczas zobaczą państwo wielkie ilości śmieci przed domami w kontenerach, z którymi służby oczyszczania nie dadzą sobie po prostu rady. Wówczas będzie prawdziwy horror śmieciowy na osiedlach.

Innym problemem jest plastyk. Kosze na plastyk bardzo szybko napełniają się , ponieważ jak wiemy, butla jest okrągła i wiadomo, że wiele miejsca zajmuje, tym bardziej 5-litrowa. Napis jaki widnieje na koszu "zgnieć mnie" jest durny, bo jak można osobowo podchodzić do butelki, ale to inna sprawa. Ludzie jednak na to nie zważają, nie gniotą butli, stąd błyskawiczne szczególnie latem, napełnianie koszy. Gdyby wejście do kosza było szczelinowe, to sprawa by szybko się rozwiązała, a kosze dwukrotnie co najmniej dłużej napełniano by, gdyż musiałoby się gościa do gniecenia plastyku. Proszę niech Państwo policzą, jakie z tego oszczędności na kosztach wywozu - podwójne. Czy ktoś o tym pomyślał?

Sprawa opakowań kartonowych jest podobna co plastyku, ale to już wina nasza. Czasem zdarza się, iz kładziemy do kontenera śmieciowego całe kartony. Czy nie można go również złożyć i położyć obok. Jeśli nie będziemy myśleć, to żadnych szans nie ma na szybkie pozbywanie się śmieci z osiedli.

http://www.ilawa.kurier-ilawski.pl/czytaj/Bedzie-kolejny-podatek-lokalny:-smieciowy/3275
 śmieciowy na śmieć-umowę
 Czwartek 29-03-2012

25769. 
Chłopcom z "Solidarności" zachciało się poprotestować, więc w asyście fotografa udali się do Posła Adama Żylińskiego. Musieli przerwać spokojny sen posłowi, który [...]. Poseł oczywiście na 4 łapy kuty, opędzał się na ile mógł.
Protest był żadnym protestem. Miał znamiona zabawy w przebierańców, tym śmieszniejsze, że w wydaniu poważnych chłopów, zajmujących się dziecinnymi sprawami.
Byłoby lepiej, aby chłopaki zabrali grabie łopaty, sekatory, piły ręczne, nawóz sztuczny, sadzonki kwiatków i udali się na działki. I to byłby wielki pożytek.

http://www.ilawa.kurier-ilawski.pl/czytaj/Solidarnosc-protestowala-w-biurze-posla-Zylinskiego/3290
 działkowiec
 Środa 28-03-2012

25768. 
Łukasz Suchocki, były piłkarz i wychowanek, teraz w derbach regionu
pogrążył macierzysty klub, strzelając decydującego gola dla... Stomilu.
Jakie to wychowanie, jaki przykład płynie z boiska dla młodego narybku?
Jak wytłumaczyć to juniorom?
Gdym był takim kuratorem, to z łatwością załatwiłbym, by chłopak miał wpisane do umowy: "Przeciwko swoim - urlop".
 Czaruś
 Poniedziałek 26-03-2012

25767. 
Odnośnie wpisu numer: 25766

Kiedyś odwiedził mnie kuzyn i został na noc. Otóż rankiem słyszę, że krząta się po mieszkaniu. Ale nie w tym problem. A w tym, iż mój kuzyn przechadzał się po mieszkaniach nagi przy moich dzieciach. Po zwróceniu mu uwagi, nastąpiła konsternacja.
Otóż dla niego (jego inszości, wg mnie spaczonego zachowania) było to wolnością. Tak! - wolnością, jednak wolnością miedzy zwierzętami, którą to wolność prezentują licealiści.
Jednak taka jest jego i ich wolność, która narusza zasady wolności naszej kultury. Ci z reklamy i, ci z LYceum iławskiego, nie błyszczą rozumem, ale tyłkami, co jest osiągnięciem na ich możliwości.
 humanista
 Poniedziałek 26-03-2012

25766. 
Odnośnie wpisu numer: 25760

Dziwicie się młodzieży w LO. Pohasajcie na różnych forach, tam dopiero jest używanie. Zawsze znajdzie się dorosły obrońca moralności sam przeglądający strony porno.
A tak na marginesie, to czy wiochą jest goła klata licealisty, a wiochą nie jest goła dupa Karolaka na iławskich plakatach "Goło i Wesoło"? Przecież
to są przykłady, ale za nimi stoją ogólnopolskie media, patrz sponsorzy spektaklu. [...]
 ubrany
 Niedziela 25-03-2012

25764. 
Odnośnie wpisu numer: 25758

"Mój", "moja", "moje" - trochę zawężony horyzont. Inny klasyk twierdził: wszyscy myślą o sobie, tylko ja myślę o mnie. Filozofia jakby bliska prawda? Problem w tym, że był to poznański piewca "NASZOŚCI".
Prawo do wolności wypowiedzi. Rozumiem, że nie każdemu się podoba.
Ale zawsze można podyskutować, prawda?
 PhP
 Sobota 24-03-2012

25762. 
Odnośnie wpisu numer: 25755

Kolego, jesteś klasycznym lemingiem pieniaczem.
Czytaj Kuriera, zainteresuj się trochę, obserwuj lokalną scenę polityczną
i gospodarczą - i wówczas wypowiadaj się kto jest leniwym mamutem a
kto coś jeszcze chce zrobić dla naszego miasta Iławy.
 bob ratowniczy
 Sobota 24-03-2012

25760. 
Odnośnie wpisu numer: 25753

Grupa społeczna, na której terenie jest owe "Lyceum", rządzi się jakimiś, wypracowanymi przez lata normami moralnymi i społecznymi.
Młodzież kocha awangardę, jednak doskonale wyczuwa granice przyzwoitości i zachowuje się tak głupio, bo tak im się pozwala. Także dzięki swoim rodzicielom, pozwalającym im na coraz więcej. Nieprawda?
Oto jeden z przykładów: OSIEMNASTKA!
Tatuś za tatusiem biegają do sklepu, żeby kupić gorzałki w ilości jak na wesele, piwko też, bo czymś trzeba popić. Moda taka. Słuchają bezkrytycznie co im małolaty opowiadają i cyk po kredyt, bo przecież wszyscy koledzy mieli salę wynajętą, 50-60 osób zaproszonych.
Mama ukrywa zmęczenie pod makijażem, ale jest dumna. Tatuś do północy sam polewa małolatom, potem przerwa na durnowaty ceremoniał 18 pasów na dupę delikwenta. Po północy już sami sobie polewają, tyle że więcej i częściej. To słynne pasowanie ma swoje korzenie z więziennej celi i wojskowej fali, czyli "obcinania ogonów kotom" za czasów komuny. Synek dumny jest, że i jemu tyłek "przełoili", choć w wojsku być nie musiał.
Synek prawa bez obowiązków przejął ochoczo. Jak kapitan statku poczuł na twarzy wietrzyk wolności na oceanie życia. Stery wziął w ręce, zapatrzył się w gwiazdy, gwiazdeczki i gwiazdorów, ech co za różnica.
Po co komu mapy życiowe, po co dobra szkoła?!
Przecież płynie się... jest fajnie, jest impreza!
 obserwatore
 Piątek 23-03-2012

25759. 
- Ach powiedz Grasiu! POwiedz kochany,
ach cóż to na dworze łomocze?
- Z bólem to mówię, mój drogi Donku
To taczka za oknem turkocze.

Już jadą PO cię robotnik i student
i ci co z Irlandii zjechali
jadą PO ciebie emeryt, rencista
i ci co "żyją" za trzysta.

- Pakuj mi Grasiu moje walizki
bo czuję koniec już bliski
i helikopter POżycz od Bronka
bo do drzwi wali już stonka

U Łukaszenki jestem spalony
u Kadafiego też załatwiony
ruszaj do Peru, wyjdźmy z ukrycia
Z SZAFY w ostatnią wycieczkę życia.
 PO-eta
 Piątek 23-03-2012

25758. 
Odnośnie wpisu numer: 25753

O jakich ty prawach mówisz? Prawie do obnażania dupy i fotografowania jej i publicznej publikacji. To jest prawo?
Prawem do wolności nie jest działanie, które narusza moją wolność oraz
moją etykę i swobodę oglądu wyuzdanej rzeczywistości. Klasyk teorii socjalizmu nazywał takie zachowanie zbydlęceniem ludzkim, alfonsizmem własnego ciała.
Oto dokąd prowadzi wychowanie w iławskim "Liceum Elit". Żałuję, że
byłem wychowankiem szkoły szamba, bo nie mam czym się szczycić.
 szkolny
 Piątek 23-03-2012

25756. 
Odnośnie wpisu numer: 25744

Gratuluję (braku) wyobraźni.
Harmaciński to jeden z ostatnich "chcąco-mogących" w gminie.
Nie idealny, ale praktyczny, a także racjonalny. Nie da rady wszystkim jednocześnie dogodzić. Jedni muszą coś poświęcić, żeby inni mogli być beneficjentami. To się nazywa sprawiedliwość społeczna lub, jak kto woli solidarność.
Co do stanu zdrowia i preferowanych trunków, to niech każdy uderzy się w pierś... Tylko kieliszek postawić najpierw na stole.
 PhP
 Piątek 23-03-2012

25755. 
Odnośnie wpisu numer: 25746

Jak jest - każdy widzi: głucho wszędzie, cicho wszędzie...
A społeczeństwo miasta Iławy to [kilkadziesiąt] tysięcy osób [...].
Przynajmniej połowa ma lub chciałaby mieć pracę. Obecny establishment ma ciężkie zadanie do wykonania, bo konkurencja inwestycyjna w regionie jest bardzo mocna.
Iława - czyli CAŁE społeczeństwo miasta - przespało swoją szansę z lat
90-tych. Podziękować należy byłemu burmistrzowi, piewcy Iławy - Panu
Żylińskiemu i ówczesnej "drewnianej" radzie miasta.
 PhP
 Piątek 23-03-2012

25754. 
Odnośnie wpisu numer: 25747

Słuszna inicjatywa obywatelska. Prawo jest zawsze prawem. Proszę wejść w fazę 2: wykonać zdjęcia, przedstawić dzielnicowemu i weryfikować działanie stróża prawa. Dzielnicowy jest tylko jeden...
 PhP
 Piątek 23-03-2012

25753. 
Odnośnie wpisu numer: 25751

Relegowani? A może jeszcze ubiczowani pod pręgierzem przed ratuszem? Być może dzisiejsza młodzież jest rozpasana, ale jest to zasługa zbyt zliberalizowanej szkoły no i oczywiście demografii. Szkoły walczą dziś o ucznia (czytaj: żeby nauczyciele mieli robotę i co do garnka włożyć) i oferują im maksimum "easy going". Młodzież świetnie adaptuje się do tych warunków - co jest raczej pozytywnym sygnałem, że potrafi korzystać z przysługujących im praw (czego zwolennicy piętnowania do końca mogą nie rozumieć tkwiąc w większości korzeniami w poprzednim systemie).
Jak mawiał śp. trener Górski - gra się tak, jak przeciwnik pozwala.
Nie ma co płakać!
 PhP
 Piątek 23-03-2012

25752. 
Trwa wielkie czyszczenie "nowych" ale już zzieleniałych elewacji budynków Spółdzielni Mieszkaniowej w Suszu. Już po 3 latach od przeprowadzenia remontu elewacji na ich powierzchni pojawiły się ciemnozielone wykwity. Przyczyną ich pojawienia było użycie przez wykonawcę kiepskiej jakości materiały. Dla porównania na docieplanym w tym samym czasie budynek"kolejowym" przy ul. Piastowskiej nie ma takich problemów, ale wiadomo tam fachowego wykonania pilnowali sami właściciele, a nie prezes spółdzielni.
Zatem drodzy mieszkańcy Spółdzielni Mieszkaniowej w Suszu miejmy nadzieje że mycie elewacji budynków jest efektem tego że Pan prezes Spółdzielni Dumkiewicz wymusił na wykonawcy usunięcie usterki, i że nie będziemy musieli za te prace płacić, bo przecież jeszcze nie spłaciliśmy kredytu zaciągniętego przez prezesa na docieplanie, w przeciwnym razie to jakaś chora sytuacja.
 członek SM w Suszu
 Piątek 23-03-2012

25751. 
Odnośnie wpisu numer: 25749

Tacy idioci z żeromka, nadzy idioci, zostaliby w czasach klasycznych
(gdy rodzice i nauczyciele jeszcze posiadali autorytet) natychmiast
relegowani ze szkoły.
 absolwent
 Piątek 23-03-2012

25750. 
Kto powinien w dzisiejszych czasach przymusić właścicieli o utrzymanie porządku na własnej posesji?
Kiedyś organizowane akcje "POSESJA" wcale nie były złym wymysłem.
Na przykład w Suszu, przy wjeździe na Stare Miasto jest dom, w którym mieści się sklep mięsny, a na tzw. zapleczu budynku od lat wieczny bałagan. A wiele tam aż tak nie trzeba, grabie, łopatę i zaangażowania, zainteresowania właścicieli.
Wstyd, wstyd! Wjazd do centrum wita takim wiecznym bałaganem.
 zniesmaczony
 Susz, Piątek 23-03-2012

25749. 
Podobno po przedstawieniu zasad reformy w szkolnictwie, w iławskich szkołach zawrzało. 10-15 % nauczycieli aut. Skończy się podział klas na grupy, wejdą bloki edukacyjne, czyli zmniejszenie godzin na pewne przedmioty. Stąd zmniejszy sie liczba etatów w szkole.

Za moich czasów, kiedy naukę rozpoczęliśmy w LO-9 - obecnie nędzny od upadłych moralnie uczniów i nauczycieli żeromek (nagich uczniów dzień kobiet) - w klasie I C rozpoczynało nas naukę 44. Potem coś z Mickiewicza o tej liczbie uczyliśmy się na polskim. Ale nie o tym.

Czy wy rozumiecie, co to znaczy 44 łbów na fizie, matmie czy na polaku? Z w-fem sobie radzili tez dobrze. Cisza była jak makiem..., a dziś reformują edukacje, mówiąc, ze klasy nie mogą byc mniejsze, niż 26 uczniów. Toć to raj.

Ale należało zastanowić się 10 lat temu, jak wprowadzano religię po dwie godziny dla 2-6 łebków na lekcji, w-f w niektórych oddziałach licealnych po 4 g tygodniowo i z podziałem na grupy 12-16-osobowe, czyli 8 godzin tygodniowo (prawie pół etatu pensji nauczycielskiej można było wyrobić z jedną klasą). Nie zastanawiano się. Za to przyszło płacić, podobnie jak przyjdzie zapłacić za długi państwa i swoje.

Nie łaska zatem uczyć w klasach łączonych, jak nas uczyli w podstawówkach i, daj Boże takiej dziś nauki, jak wówczas. Kto miał zostać doktorem, inżynierem, adwokatem, sędzią, generałem, konstruktorem, a też złodziejem, czy nawet ormowcem - ZOSTAŁ.
 ORMOwiec
 Czwartek 22-03-2012

25747. 
Do dzielnicowych policji w Iławie należeć będzie "zwracanie uwagi" na czystość i porządek w obrębie prywatnych posesji, a także na luzem biegające psy, które często stwarzają zagrożenie dla ludzi. Chodzi tu
nie tylko o osoby prywatne posiadające własne posesje, ale również o porządek na terenie osiedli mieszkaniowych.
Zatem odezwa do dzielnicowego na okolicę Ostródzkiej itd, itp. Osiedle deweloperskie przy Zielonej, nowy blok przy Zielona 72, blok z lokalami spożywczymi. Nie ma siły na hołotę z psami, przychodzą z nimi do sklepu, zostawiają psy przed wejściem, a te opróżniają się na chodnik lub na trawniku przed blokami.
Na to żaden dzielnicowy nic nie poradzi. Przecież należy gościa złapać
na gorącym uczynku, albo fotkę zrobić i z właścicielem opublikować w tablicy ogłoszeń. To jest właściwa kara.
A łamanie drzew, a malowanie domów, a krzyki. Przecież tutaj również w blokach mieszkają policjanci. Czy oni nie wiedzą tego...? Ale boją się reagowania gdyż porysowane będą mieć samochody. Tu rządzi hołota nastoletnich gangsterów, kiboli. Już szykują się na Stomil. Znów policja zmobilizuje ok. 50 suk. Policzcie ile to paliwa, a dla służby brakuje.
 ORMOwiec
 Czwartek 22-03-2012

25746. 
W naszym ratuszu iławskim podpiszą porozumienie o współpracy między
Agencją Informacji i Inwestycji Zagranicznych a Iławą.
Ten podpisany kwit A4 umożliwi "współdziałanie na rzecz gospodarczej promocji miasta poprzez podjęcie działań na rzecz pozyskiwania i obsługi inwestorów zagranicznych".
Nadal jestem głupi z tego co czytam. Nie kapuję o co tym z ratusza idzie.
Porozumienie jest takie, jakbym podpisał umowę z lecącymi na wschód dzikimi gęśmi, żeby - jak będą lecieć nad Iławą - spojrzały na nasze zarośla i spróbowały u nas przycupnąć. Może któraś skrzydlata gniazdo uwije, może zapłaci podatek...
 Swój
 Czwartek 22-03-2012

25745. 
Gęby za lud krzyczące sam lud w końcu znudzą,
I twarze lud bawiące na końcu lud znudzą.
Ręce za lud walczące sam lud poobcina.
Imion miłych ludowi lud pozapomina.
Wszystko przejdzie. Po huku, po szumie, po trudzie
Wezmą dziedzictwo cisi, ciemni, mali ludzie...
 Adam
 Środa 21-03-2012

25744. 
Odnośnie wpisu numer: 25743

Co wy? Żarty sobie stroicie.
Jego czas już minął. On musi iść na rehabilitację i odnowę biologiczną.
Jego organizm jest na wyczerpaniu, swoje przerobił. Wątrobę trzeba
przefiltrować. Posłowanie wymaga zdrowia, a on je na gminie stracił.
 ZzzAaaa
 Środa 21-03-2012

25743. 
Odnośnie wpisu numer: 25739

...a wójt Harmaciński dorzuci do tego krajobrazu jeszcze swoje wiatraki. Miejmy nadzieję, że jesienią będą nowe wybory parlamentarne PL, to Harmaciński oby poszedł z naszej gminy w cholerę, bo taki jak on to na
pewno do wyborów wystartuje, by odkuć się się na pośle Żylińskim.
 Chochoł
 Środa 21-03-2012

25742. 
Studnia bez dna przy iławskim ambulatorium
cz. 2
 xgrzesio
 Środa 21-03-2012

25741. 
Studnia bez dna przy iławskim ambulatorium
cz. 1
 xgrzesio
 Środa 21-03-2012

25739. 
Odnośnie wpisu numer: 25737

Szanowana iławianko, co wiła wianki i... kochała drzewa.
Nie mam słów na tę dewastację naszego dziedzictwa krajobrazowego.
Rządzący Iławą powiadają, że "Iława musi pięknieć", co według nich
oznacza pozbycie się starych, wielkich drzew "zaśmiecających Iławę".
Stąd powiedzenie, że "Piękna Iława to Iława jasna, Iława wysprzątana,
bez zbędnych drzew". Tylko taka Iława będzie Iławą turystyczną - tak
oni powiadają.
A więc wycinajmy więcej drzew i sadźmy nowe strzępy, te krótkie, te
w okowach metalu. Boże - jaki bezsens!
 dendrolog
 Wtorek 20-03-2012

25738. 
Ponoć burmistrz Iławy, słynny nielot tęskniący za emeryturą, wynajął ochronę. Zapytacie: po co takiej "dupie w korach" bezpiecznik lub dwa? Odpowiedź jest banalna jak stare, niedoprane gacie teściowej:
1. przyzwyczajenia to druga natura człowieka.
2. Ptasznik planuje zrobienie w bambuko Rygielskiego, czyli będzie znów
startował na burmistrza, a takiej wolty starosta (i szefcio lokalnej PO już
nie podaruje) i tym razem nie skończy się tylko na knajpianych bluzgach.

Pawlak odmówił dzisiaj samemu Tuskowi.
Śmiał odmówić premierowi. Teeeemu premierowi!
Co na to... ABW?
 anty-bolszewik
 Wtorek 20-03-2012

25737. 
Boli mnie nagminna wycinka drzew w Iławie.
Dzisiaj zauważyłam wycięte drzewa przy ulicy Grudziądzkiej, na terenie hurtowni "Chemia". Nie pamiętam jakie drzewa tam rosły, ale bez nich
zrobiło się pusto.
Czy w ratuszowym referacie ochrony środowiska ktoś w ogóle pracuje?
Na drzewach, które rosną w różnych miejscach w Iławie, rośnie ogromna ilość jemioły. Całe kłęby pasożytów wprost zaduszają drzewa! Zwłaszcza jesienno-zimową porą jest to bardzo widoczne. Czemu tym się nikt nie zajmie? Może to nie jest jakiś poważny problem, ale tak wiele sił oraz środków marnotrawi się na co dzień, więc warto byłoby zadbać chociaż trochę o tę naszą przyrodę.
Dzisiejszy zauważony przykład - jak się wychodzi od ulicy Mickiewicza
w stronę małego dworca, wprost na wylocie na terenie przy stadionie, rośnie 5 drzew. Wszystkie dosłownie uginają się pod ilością rosnącej
na nich jemioły. Czy naprawdę nie można uwolnić iławskich drzew od pasożytów? Miasto, rzekomo turystyczne, straszy widokiem zaniedbanych drzew.
 iławianka 53
 Wtorek 20-03-2012

25736. 
Leszek Jankowski, wieloletni działacz klubu piłkarskiego Jeziorak Iława,
a ostatnio w roli przewodniczącego komisji rewizyjnej, teraz będzie już
kuratorem w IKS.
Kurator to wg łacińskiego języka znaczy "opiekun", a w sensie ścisłym "opiekun nad duszami", kierujący, kierownik.
Jak to Panie Starosto jest? Do Pana, Panie Rygielski, jako powołującego kuratora kieruję te słowa. Przecież to lipa. Jakże być może osoba, która sprawowała nadzorczą funkcję, przewodniczącego komisji rewizyjnej z ramienia dotąd Zarządu Klubu IKS. Czyż on nie miał kontroli nad tym co się dzieje z finansami klubowymi, bo mówi dziś, że musi "zbadać, jakie
jest właściwe zadłużenie klubu".
No jaja!
Czy was aby nie pogięło? Wy naprawdę nie chcecie, żeby ten klub ożył?
No ale wasz klub (cyrk), to i pilnujcie waszych małp. Odpowiecie za to!
 Czaruś z IKS
 Wtorek 20-03-2012

25735. 
Odnośnie wpisu numer: 25731

Myślę, że oszczędzać można zawsze. Taka już nasza ludzka natura, że
jak się okaże, że można taniej, to po jakimś czasie znów jest za drogo.
Ja zdaję sobie sprawę, że po podłączeniu do sieci miejskiej będę płaciła tyle samo, mogę nawet płacić ciut więcej, ale bez brudu i wysiłku przy czyszczeniu pieca czy wrzucaniu węgla. Tego nikt jakoś nie liczy a to jest nasz cenny czas który można spożytkować na zupełnie inne rzeczy. A że jest ryzyko, że ciepło podrożeje? Pewnie węgiel niedługo też pójdzie w górę, więc i tak trzeba płacić.
 Katarzyna
 Iława, Wtorek 20-03-2012

25734. 
Odnośnie wpisu numer: 25730

Właśnie. Kto by wytrzymał cały tydzień jeździć po uroczystościach.
I tu rola jest opiekunów, by z rozumem podchodzili do obciążania
młodzieży takimi przymusowymi mszami i kazaniami.
 lokator
 Poniedziałek 19-03-2012

25732. 
Odnośnie wpisu numer: 25731

Proszę porozmawiać na przykład z ludźmi, którzy przy ul. Boczno-Górnej
podłączyli się (do miejskiej sieci ciepłowniczej.
Wiem, że oni nadal oszczędzają i wyłączają pokoje, których nie używają.
 lokator
 [Iława], Poniedziałek 19-03-2012

25731. 
Odnośnie wpisu numer: 25716

Drogi lokatorze!
Czy wiesz ile kosztuje tona węgla albo metr sześcienny gazu? Nie jestem naiwna i wiem, że za 150 zł miesięcznie nie da się ogrzać domu ok 200 m. Wiem też, że zimą, szczególnie jak są silne mrozy, tona węgla nie zawsze wystarcza na miesiąc.
Zdaję sobie sprawę, że koszty ogrzewania z własnej kotłowni i ciepłowni miejskiej są porównywalne. Mimo wszystko, gdyby była możliwość przyłączenia się do miejskiej sieci, zrobię to od razu.
Jednak, póki co, nie ma takiej możliwości.
 Katarzyna
 Iława, Poniedziałek 19-03-2012

25730. 
Odnośnie wpisu numer: 25726

Rozumiem twoje oburzenie młodzieżą, ale ich też staram się zrozumieć.
Który młody człowiek w dzisiejszych czasach kilka dni pod rząd jest w stanie wysłuchać w spokoju ok 2,5 h kazania, na dodatek o tej samej tematyce...
Muzyka to jest ich żywioł. Oni chcą swoją modlitwę wyrazić graniem, zarówno jak jest piękne słońce czy leje deszcz.
Moim zdaniem musimy wyrazić troszkę dobrej woli w zrozumieniu ich,
a znając naszego kapelmistrza Olkowskiego dostali na pewno solenną
burę za swoje zachowanie.
 rozumiejąca
 Poniedziałek 19-03-2012

25729. 
Odnośnie wpisu numer: 25728

Właśnie, że nie ma o czym rozmawiać.
Ideą Platformy jest całkowita prywatyzacja wszystkich przedszkoli w Polsce. Ale to nie wszystko. Przy kielichu, co już nie jest nawet tajemnicą, nadarzy się okazja do robienia kasiory na prywatyzacji najpierw tzw. etapu "edukacji zintegrowanej", klasy I-III, a dalej, o ile
się da, nawet podstawówek.
Zakładamy, że PO jest partią nowoczesną i nie cofnie się z zamiarów. Obywatele będą poważne kwoty musieli dołożyć, jako czesne, choć częściowo, bonusem, państwo pokryje koszty edukacji. Nauczyciele jednak zostaną totalnie zdewastowani, zabiorą im uprzywilejowywaną Kartę Nauczyciela. Prywatne przedszkola ludzie chwalą, choć ostro
za to płacą.
Likwidacje szkółek podstawowych po wsiach już ruszono. Powstają takie cudaczne "centra edukacji".
Na mapie gminy wiejskiej Iława mamy na wschodzie Rudzienice z Franciszkowem, a na zachodniej stronie włości wszechwładnego wójta Harmacińskiego mamy Wikielec z Ząbrowem.
 szkolny
 Niedziela 18-03-2012

25728. 
Jak zapisać dziecko do przedszkola? Szybki rozwód czy łapówka?
Rodzice są gotowi na wiele poświęceń, żeby zagwarantować swojemu dziecku miejsce w przedszkolu. Rozpoczyna się rekrutacja. Jest o czym rozmawiać. Jest temat dla Kurierów.
 Sokrates
 Niedziela 18-03-2012

25727. 
Odnośnie wpisu numer: 25724

Coś się „szkolnemu” pomyliło, gdy twierdzi, że pewien radny z Kisielic, którego stan często wskazuje ponoć na tzw. znaczne spożycie, byłby w starożytnej Sparcie zepchnięty ze skały w celu posłużenia za paszę treściwą dla sępów.
Otóż nic z tych rzeczy. W Sparcie bowiem jedynie nowo narodzone, wątłe i kalekie dzieci były wynoszone w góry Tajgetu i tam zrzucane z urwiska. A, jak rozumiem, radny z Kisielic raczej wątłą dzieciną już dawno nie jest.
Z tymi dość okropnymi praktykami wobec dzieci spartańskich też do końca nie ma pewności, gdyż wspominał o nich żyjący już w naszej erze grecki pisarz Plutarch, w którego czasach już dawno państwo spartańskie nie istniało, więc mogło mu się coś pomylić... Jeśli już chodzi o zrzucanie niekoniecznie trzeźwych niegodziwców ze skał, to praktyka taka była stosowana, ale w starożytnym Rzymie.
Otóż na rzymskim Kapitolu znajdowało się urwiste zbocze zwane skałą tarpejską, z której, zgodnie z prawem XII tablic prawa rzymskiego, zrzucano w przepaść przestępców skazanych za złożenie fałszywego świadectwa, cudzołóstwo i zdradę stanu. Z tejże skały strącano także niewolników oskarżonych o kradzież. Jak podejrzewam, żaden z tych okropnie paskudnych uczynków nie jest zarzucany kisielickiemu radnemu. Jak z tego wynika - nadużywanie płynów rozweselających nie było zagrożone zawleczeniem na szczyt rzymskiej skały tarpejskiej w celu odbycia chwilowego swobodnego lotu z tejże z marnym, twardym i dość bolesnym efektem przy lądowaniu...
Tak więc pan radny Więcek, piastujący dodatkowo zaszczytną funkcję przewodniczącego, może nadal spokojnie przechadzać się po ulicach kisielickiej metropolii, nawet w stanie wskazującym na pokaźne zużycie (przepraszam - oczywiście chodzi o spożycie), tym bardziej, że chyba w tychże Kisielicach raczej żadnego stromego urwiska jeszcze nie ma. Przyznam jednak, że zbyt dobrze Kisielic nie znam i mogę być w błędzie, co może nie być pomyślnym prognostykiem dla owego, słynnego już radnego, któremu na wszelki wypadek życzę jedynie zerowej zawartości wiadomych napojów we krwi. A stan taki, choć może przykry, wręcz nieznośny i trudny do przeżycia, przysłuży się zapewne pozytywnie jego zdrowiu - zarówno cielesnemu jak i psychicznemu. Choć czy to do końca jednak wiadomo co komu bardziej naprawdę służy?
 iławianin 255
 Niedziela 18-03-2012

25726. 
Ostatnio parafie iławskie nawiedził Obraz Matki Boskiej Częstochowskiej. Podczas uroczystości nawiedzenia miał miejsce sakrament bierzmowania
z udziałem biskupa.
Uroczystościom w parafii na Osiedlu Ostródzkim w Iławie oraz w parafii
w Rudzienicach towarzyszyła orkiestra dęta ze szkoły budowlanki. Zachowanie młodzieży z orkiestry było niewłaściwe.
W Iławie przerwał kazanie sam biskup, upominając młodzież o ciszę i zaniechanie rozmów. W Rudzienicach sytuacja sie powtarza, z tym że
zza pleców biskupa groził orkiestrantom proboszcz.
No cóż...
Można zadać pytanko o wychowanie tej młodzieży i ich wychowawców. Takie sytuacje, jakie zdarzyły się podczas tak ważnych uroczystości źle rzutują na młodzież oraz ich szkołę. Kto ma się za nich wstydzić?
Dyrygent czy cała szkoła? [...]
 zatroskany parafianin
 Sobota 17-03-2012

25724. 
Odnośnie wpisu numer: 25723

[...] Za takie zachowania jako nauczyciela to w Sparcie ten twój Więcek
z Kisioł zepchnięty by został ze skały, aby sępy i inne ptactwo ochłapem posiliłoby się. [...]
 szkolny
 Sobota 17-03-2012

25723. 
Odnośnie wpisu numer: 25712

Tu muszę się zgodzić, ten Pan Janusz Więcek był ostatnio w kisielickim banku i wyglądał na strasznie przepitego. Szkoda człowieka, bo pije już
na marny koniec. Jednak czy jest to powód żeby się nad nim znęcać...?
 Elżbieta
 Sobota 17-03-2012

25722. 
Odnośnie wpisu numer: 25716

Proszę bardzo, można podłączyć domki do miejskiej kotłowni.
Jednak nie zdają sobie Państwo, ci którzy w domkach mieszkają, tych dawniej i tanio budowanymi ile ich będzie ciepło kosztowało rocznie i średnio miesięcznie. Niech nie myślą, że 150 zł wystarczy miesięcznie za ciepło około 20-21 stopni na plusie za średniej wielkości domek, czyli od 120-200 m2. Chyba że odłączycie wszystkie pokoiki a zostawicie sobie do ogrzania pokój z kuchnią.
Te domki to czarodziejska kasetka do generowania zimna. One są nie do ogrzania. Należy je spychem splantować i nowe budować w najnowszej technologii. Nie macie szans na oszczędności.
 lokator
 Piątek 16-03-2012

25721. 
Odnośnie wpisu numer: 25715

Uważam, iż jest zupełnie niepotrzebne kopanie leżącego.
Każdy w Kisielicach widzi niemal codziennie przewodniczącego mocno wczorajszego lub dzisiejszego więc jest wiadome, że jest siny od picia.
Nie kopie się leżącego i tyle.
A "kisiołek-fijołek" nie musiał dzielić się ogólnie znaną i komentowaną sprawą z całym światem.
 Marek
 Piątek 16-03-2012

25720. 
Odnośnie wpisu numer: 25666

Zastanawiam się nad sensem stawiania biogazowni na terenach otuliny
parku krajobrazowego... bo taki pomysł ma Pan Pietrzykowski. Jaki ma
w tym cel?
Chyba ironiczny. Za czyste powietrze w Kamieńcu.
Ps. Widziałam niedawno w okolicy orła. Pewnie pierwszy i ostatni raz. Następnymi orłami będą panowie burmistrzowie.
 suszanka
 Piątek 16-03-2012

25717. 
Odnośnie wpisu numer: 25715

Zostawcie chorego w spokoju.
Oszukał kolegów radnych, nie chce się leczyć, a niedługo zacznie grzebać w śmietnikach. Należy po prostu jak najszybciej odwołać go z funkcji, żeby nie przynosił więcej wstydu Burmistrzowi i całej Radzie Kisielic.
Teraz chyba zrozumieli to wszyscy, którzy dali mu szansę na powrót, a na których on się po prostu wypiął.
A swoją drogą ciekawe, czy jest jeszcze przewodniczącym Związku Gmin Jeziorak? Panie i Panowie radni - teraz Wasz ruch! Czekam!
 życzliwy
 Piątek 16-03-2012

25716. 
Odnośnie wpisu numer: 25712

[...] Przeczytałam artykuł pt. "Przez kominy wszyscy się potrujemy"
o propozycji Pana radnego Harmacińskiego na podłączenie domków jednorodzinnych do ciepłowni miejskiej.
Naprawdę dobry pomysł.
Mieszkam na Gajerku i sytuacja od jesieni do wiosny jest wręcz nie do wytrzymania. Ludzie (wiadomo kto!) palą świństwami typu płyta wiórowa, styropian i plastiki i nie można czasem nawet mieszkania wywietrzyć, bo dym i smród nie do opisania.
10 tys zł za przyłączenie to trochę drogo, ale może miasto pomogłoby w tym jakoś. Bo to korzyść nie tylko ekologiczna ale i estetyczna.
 Katarzyna, lat 53
 Iława, Piątek 16-03-2012

25715. 
Odnośnie wpisu numer: 25712

...ale to jeszcze nie wszystko, że ta menda społeczna nie ma honoru.
To nie wszystko.
Taka menda nie powinna być nauczycielem już dawno. I to jest problem
społeczny. Prawdziwa reforma w oświacie powinna się zacząć od kasacji
ze szkoły takich gnid, by nie deprawowały dzieci.
Ale głosujcie dalej na PO i podobnych, bo nie ma kogo. Rozumiemy się!
 ORMOwiec
 Piątek 16-03-2012

25714. 
Odnośnie wpisu numer: 25711

Wiatr poniszczył groby na cmentarzu w Szwarcenowie (Biskupiec), więc
aby odwdzięczyć się tym brzozom - co najmniej w wieku 80 lat starym - wycięto je w pień, a było ich z 15 sztuk.
Rosły w alejce, było pięknie...
Ksiądz w Szwarcenowie jest dobry chłop. Tak mało czasu u nas jest, a tak wiele dla parafii zrobił, o czym dużo się mówi.
Jednak dzisiaj ogołocenie starego sprzed pierwszej wojny cmentarza z drzewostanu najpierw sosen ponad 100-letnich, a teraz pięknych brzóz,
nie jest dobre.
Ostatnio w Polsce jest kampania przeciw drzewom. We wsiach i miastach ogałaca się stare cmentarze i zabudowania. Polskie piękne cmentarze są strzyżone, tak samo jak strzyże się dęby i inny drzewostan. Dlaczego nie widzą tego odpowiedni ludzie i władze odpowiedzialni za przyrodę...?
 dendrolog ze Szwarcenowa
 Piątek 16-03-2012

25712. 
Janusz Więcek, Przewodniczący Rady Miejskiej w Kisielicach, pojawił się
w biały dzień pod jednym ze sklepików spożywczych, gdzie wyskokowe
trunki się sprzedaje.
Był tak pijany, że zamiast mówić bełkotał. Do sprzedawcy rzucił: "Wódki już nie chcę, bo nie wchodzi, tylko likierek". Odgrażał się, że radnemu [?] "nogi z dupy powyrywa".
Jeden z klientów podpuścił Więcka, że po wpadce jesienią ubiegłego roku obiecał radnym, że już więcej pić nie będzie, kiedy to błagał radnych o kolejny kredyt zaufania.
Więcek bełkotliwie odpowiedział, że nikomu nic nie obiecał, tym bardziej, że na pewno nie na temat picia [...].
Jaki przewodniczący, taka i rada cała, wstyd i hańba dla całych Kisielic. Chłopie miejże odrobinę honoru i zniknij z życia publicznego miasteczka, zaszyj się w garażu i wal naftę, ale już nie pluj ludziom w twarz. [...]
 kisiołek-fijołek
 Czwartek 15-03-2012

25711. 
Sprawa ściętej lipy w Urowie ma ciąg dalszy. Po raz kolejny czytam, że strażacy wycieli drzewo w Urowie, a dalej nie wiadomo czy mogli czy nie.
Jak w końcu jest?
W ubiegłym roku chciałam wyciąć drzewo przy drodze do mojego domu i poszłam do urzędu gminy. Okazało się, że wójt [Harmaciński] nie może zadecydować o wycięciu gminnego drzewa.
Jaka jest prawda? Czy wówczas wprowadzono mnie w błąd? [...]
 Wanda
 Siemiany, Czwartek 15-03-2012

25709. 
Odnośnie wpisu numer: 25692

Anka coś ci się pomieszało z tym językiem angielskim, którym - według ciebie - biegle władają pracownicy kisielickiego urzędu. Może znajdzie się tam kilku, którzy może i znają "coś nie coś" po angielsku, ale ja jestem skłonny bardziej ku stwierdzeniu, że większej połowie tych kisielickich urzędników to raczej znany jest język rosyjski (w mowie i w piśmie).
 bob ratowniczy
 Czwartek 15-03-2012

25707. 
Upływający czas - obiektywny sędzia...

32 lata temu tragicznie zginęła w katastrofie ruskiej trumny latającej
wspaniała piosenkarka Anna Jantar-Kukulska [...], która - gdyby nie ta
wypaczona komuna - zrobiłaby furorę na całym świecie.

Zatem podobnie jak dwa lata temu pod Smoleńskiem, wtedy Rosjanie
również bezczelnie kłamali, przez 8 lat, no bo przecież ich samoloty były
i są najlepsze na świecie, a winni byli polscy piloci.

Dopiero, gdy przyszła po latach odwilż polityczna, wtedy dopiero zostali Rosjanie zdemaskowani, gdy wyjęto ukryte w sejfach badania polskich inżynierów [...].

Różnica wtedy/dziś polega na tym, że wtedy nawet taki marionetkowy
na pasku Moskwy rząd komunistów potrafił "postawić się" za polskimi sprawami nawet wobec pomruków Wielkiego Niedźwiedzia z Kremla.
A dziś co mamy?

"Prezydent" Komorowski jako inicjator postawienia pomnika chwalącego najazd bolszewików na Polskę.

"Premier" Tusk biegający z pampersami za Panią M. - kanclerz Niemiec
i wpisujący się w linię Dojcz-Politik.

"Burmistrz" Iławy, niejaki Włado Ptasznyk, z gabinetu wysyłający swych
strażników miejskich na skwer koło fosy z rozkazem nie dopuścić do społecznego upamiętnienia ofiar katastrofy pod Smoleńskiem.

Kto nami dziś rządzi? Kto nas reprezentuje? Czyich interesów pilnują?
Czy Polska jest jeszcze Polską?
 ORMOwiec
 Środa 14-03-2012

25706. 
Czy ktoś potrafi wyjaśnić zasadność renowacji byłego pola pod "giełdę samochodową" [w Iławie] na wzór orlika, z tym, że to będzie ORZEŁ.
Jeśli takie koszty ponosi państwo polskie w skali, jak u nas w Iławie, na widzimisię paru ludzi, by wystawić obiekt dla piłkarstwa, to już wiem, że
ten kraj nigdy się nie dźwignie z kolan przed, nie np. wyolbrzymianym Kościołem, a np. światową finansjerą.
Brak rozsądku w wydawaniu nieswoich środków wspólnych, brak wizji
na funkcjonowanie obiektów, to nie patologia, a przestępstwo w obliczu potężnego okradania narodu i narażania go na biedę co najmniej na
50 nadchodzących lat.
 Czaruś
 Środa 14-03-2012

25705. 
Odnośnie wpisu numer: 25395

Czy udało się coś wyjaśnić Kurierowi?
 bobbi
 Środa 14-03-2012
Odp. 
Proszę o bezpośredni kontakt ze mną – drogą mailową lub telefoniczną.
 Radosław Safianowski

naczelny@kurier-ilawski.pl
 tel. 608-177-158, Czwartek 15-03-2012

25704. 
Odnośnie wpisu numer: 25699

Cytuję: "(...) Albo przyjechał taki stolarz-meblarz-klepka z Lubawy i pajacował jaki to niego dobry wujek."
Ten stolarczyk wygrał przetarg na stolarkę, do nowo restaurowanego za niemieckie pieniądze ratusza (Rathausu). W ramach stolarki stolarczyk lubawski wstawił wszystkie drzwi i okna. W zamian za ten kontrakt zobowiązał się sponsorować drużynę II-ligową. Pewno uszło wam to uwadze, ale cwany ormowiec i tam miał uszy.
Stolarczyk tak po prawdzie to drobną kasę wyłożył, ale bardziej gościa interesowało kupno sztywnych kart niektórych piłkarzy, o czym ówczesna nasza prasa rozpisywała się gęsto i często. Kupił oczywiście za psie pieniądze, gdyż pomimo to, że był sponsorem piłkarzy - zawsze tej bandzie działaczy brakowało.
Przy burym nakryciu stolika w "pokoiku numer 3" poszedł do kieszeni stolarczyka (karta sztywna), za 70 tys. złotych, ikona iławskiej piłki, nasz Remi kochany. Po roku Remi obrósł w piórka, że umiejętnościami wzbił się ponad iławskie poziomy na tyle, że stolarczyk puścił go dalej, zarobiwszy na nim 10-kroć.
Taka oto jest sylwetka lokalnego, ale i średniego polskiego działacza sportowego, czyli biznesmena, że ho ho...
 ormowiec
 Wtorek 13-03-2012

25703. 
Odnośnie wpisu numer: 25698

Ja akurat wolę twoją piłkę nożną, ale nie godzę się z tym, aby z moich
kieszeni szło na ochronę Bogu ducha winnych ludzisk przed kibolami ogłupiałymi z półprzytomnego chojractwa.
Skoro chłopcy tacy fanatyczni są dla "swej" drużyny, to niech idą i np.
w polu zapracują dla niej.
Nie żartuj chłopaku, dzisiaj na żłobki i przedszkola brakuje kasy, albo
na pielęgniarki co przy obłożnie chorych pracują. Życie to nie bajka.
 zwykły iławiak
 Wtorek 13-03-2012

25702. 
Czy w Iławie jest gospodarz, który zadba o czystość miasta po zimie?
Na chodnikach pełno piasku. Tak samo zalega na jezdniach, tuż przy krawężnikach.
Urząd Pracy mógłby zacząć współpracę z firmami sprzątającymi, niech zorganizują roboty publiczne dla nierobów, no bo ile można za darmo pobierać zasiłki?! Ubrać ich w kamizelki odblaskowe i mogą sprzątać.
Ktoś to jednak musi dostrzec i uruchomić łańcuszek.
Czy jest w Iławie jeszcze jakiś burmistrz?
 Anna
 Wtorek 13-03-2012

25699. 
Odnośnie wpisu numer: 25697

Istnienie Klubu to jedno, a istnienie zawodowej lub też półzawodowej drużyny piłki nożnej, to co innego. Na piłce można zarobić, powiem więcej - trzeba zarobić, gdyż kot z kulawą nogą za organizowanie tego interesu nie zabierze się.
Piłkarstwo to biznes. Podobnie jak wszystkie dyscypliny. Jednak u nas w Iławie głąby kapuściane rządzą piłką, bo z nich to ni pies, ni wydra. Chcieliby zorganizować drużynę, ale oglądają się na Ratusz, by im wszystkie środki dał za... no właśnie: za co? Nie ma głupszych działaczy niż nasi. Sami jednak załatwiają dla Klubu tyle co kot napłakał, ale krzyku robią więcej niż sroki na gnat.
Niech taki jeden z drugim weźmie w swoje łapy tę II ligę, ale na własną
odpowiedzialność, i wynajmie stadion, zapłaci koszty utrzymania, załatwi kasę, ale nie żebraniem od Ratusza, tylko niech na siebie liczy i zdrowe relacje komercyjne, reklamowe.
Da radę inwestować? Będą wyniki? To zarobi na dobrych wynikach tej drużyny. I my go razem pochwalimy.
Nie daje rady, albo wyników nie ma? To niech nie płacze, że winien jest Ratusz. Koniec żebractwa!
A tacy różni misie nich mi tutaj nie kwękają, że Iława stoi na Jezioraku. Ja mu powiem, ze Iława leży na łupkach.
U nas co chwila sponsor się zmienia. Niech kupią sobie drużynę i na niej zarabiają. A nie tylko patrzą skąd i jak kasę wyssać. Czy mało jeszcze było latami przykładów?
Przyjechał taki kiełbasa z Olsztyna i na emocjach tysięcy kibiców jaja sobie zrobili! Kpiny w żywe oczy, "sprzedali" ligę, a w Iławie wmawiali oszalałym z zachwytu wieśniakom, że będzie awans, a oni ekstraklasę jawnie przehandlowali przy wódce w knajpie już nie powiem jakiej...
Kasa gdzie? Do kieszeni!
Albo przyjechał taki stolarz-meblarz-klepka z Lubawy i pajacował jaki
to niego dobry wujek. Potem zawodników sprzedał za mega-kasę do
klubów pierwszej ligi. Gdzie kasa? Tam gdzie zawsze.
Złodzieje, sprzedawczyki i dziwki. I to ma być promocja miasta Iławy?
To już lepiej w porządne burdele zainwestować.
 Czaruś
 Poniedziałek 12-03-2012

25698. 
Odnośnie wpisu numer: 25694

Drogi Czarusiu. To co mają np. pracownicy "sponsora" Klubu? Być może twoja firma w której pracujesz bądź też pracowałeś (albo ktoś z twojej rodziny) jest bądź przynajmniej pracował? Ty, bądź twoi bliscy macie w
te kwestii najmniej do powiedzenia. Dobrze wiesz, że decydujący głos
ma jedynie szefostwo danej firmy.
Ja, tak samo jak i ty, płacę podatki i mam prawo żądać czy też pilnować
w jaki sposób one są wydawane.
Ci, nazwani przez ciebie "kibolami" przynajmniej robią coś, aby się działo
coś w tym "mieście" Iławie, a nie kozaczą zza biurka komputera, tak jak
ty to robisz tutaj. Dla mnie jesteś (i tobie podobni) jedynie internetowym pieniaczem.
Nie przypominam sobie byśmy wcześniej pili brudzia... Zajmij się lepiej chłopie jakimiś pożyteczniejszymi sprawami, aby się coś w tym mieście w końcu zaczęło dziać, zwłaszcza żeby powstawały jakieś nowe konkretne miejsca pracy.
 Misiek76
 Poniedziałek 12-03-2012

25697. 
Odnośnie wpisu numer: 25689

Jestem jak najbardziej za tym, żeby w Iławie był klub sportowy z którym iławianie mogliby się identyfikować, być z niego dumni i który mógłby być wizytówką naszego pięknego miasta.
Niech w klubie szkolą się młodzi ludzie, uczą się postawy "fair play" oraz rozwijają się sportowo i tak zwyczajnie - jako ludzie. Tylko niech to wszystko będzie na takim poziomie na jaki nas, jako miasto, stać. A jeśli działacze maja ambicje stworzenia zawodowego zespołu klasy Barcy, to niech szukają sponsorów, wybudują stadion i biorą kasę z biletów, tak jak się to dzieje na całym świecie.
 Leo M.
 Iława, Poniedziałek 12-03-2012

25696. 
Odnośnie wpisu numer: 25691

Wiem z autopsji o mycie parkingowym, jakie wprowadziło np. norweskie
miasto Stawanger swego czasu, by zarobić na rozbudowę infrastruktury, czyli dróg w skałach, pod domami i nad domami. Po 5 latach miasto było nie do poznania. A u nas w Polsce co byśmy mieli? Pieniądze zniknęłyby bez śladu na inne wydatki.
 podróżny
 Poniedziałek 12-03-2012

25695. 
Odnośnie wpisu numer: 25676

O tak mój drogi! Co do humorów pani z okienka banku, dużo by pisać.
Nie pamiętam by mnie kiedykolwiek miło obsłużyła a byłam też świadkiem jej niemiłych zachowań wobec innych klientów. Osoba, która ma kontakt z klientem a zwłaszcza starszym, niekoniecznie dobrze zorientowanym, powinna w sposób ciepły i rzeczowy udzielić wskazówek.
Nie dokończę, bo dużo by pisać.
 klientka
 Poniedziałek 12-03-2012

25694. 
Odnośnie wpisu numer: 25689

Mnie jest wsio ryba, czy "wasza" drużyna gra czy nie.
Tylko ja nie chcę, aby na ochronę meczu w dniu 25 marca ze Stomilem Olsztyn wydawano moje pieniądze, co najmniej 100 tys. złotych polskich.
Zrozumiałeś?
Jeśli zaś szłoby o wizytówkę Iławy, to nigdy takie szmaciarstwo po wielu
aferach korupcyjnych i po zadłużaniu od wielu lat na koszt wszystkich podatników (ZUS, Skarbówka, Urząd Miasta) nie będzie naszą promocją Iławy, i tyle. To jest wstyd i poruta, jak cała polska piłka, a nie promocja.
 Czaruś
 Poniedziałek 12-03-2012

25692. 
Odnośnie wpisu numer: 25686

Ma pani zupełną rację. W Urzędzie Miasta i Gminy Kisielice są zatrudnieni ludzie po uniwersytetach, którzy swe uczelnie ukończyli nie zaocznie,
lecz stacjonarnie.
Ponadto biegle mówią po angielsku. Tylko Ci absolwenci posiadają klasę, kulturę osobistą i po prostu rzetelnie pracują pogłębiając swoją zdobytą
wiedzę.
Radny niepokorny nie dorównuje im ani zachowaniem, ani wiedzą, ani posiadanym dyplomem.
Nic do tego człowieka nie dociera, jest zakochany w sobie do ślepoty. Skończę to cytatem: [...]
 Anka
 Kisielice, Poniedziałek 12-03-2012

25691. 
Odnośnie wpisu numer: 25669

Oprócz płatnych parkingów powinny powstać w Iławie płatne chodniki!
Że też wcześniej nikt na to nie wpadł!
Przecież można by ustawić rogatki na każdym skrzyżowaniu i stosowne "chodnikometry" dla wchodzących na każdy chodnik. A chodnik ogrodzić
z dwóch stron drutem kolczastym pod napięciem. Najlepiej w miejscach szczególnie uczęszczanych przez mieszkańców miasta Iławy i powiatu.
To byłby w końcu zysk...!
No i wreszcie można by stworzyć kilka nowych stanowisk w ratuszu, jak:
– Koordynator do Spraw Płatnych Chodników,
– Zastępca Koordynatora do Spraw Płatnych Chodników,
– Sekretarka Koordynatora do Spraw Płatnych Chodników.

Można by było powołać całą Komisję do Spraw Płatnych Chodników, a
nie tam tylko 35 parkometrów...
 Ja
 Poniedziałek 12-03-2012

25689. 
Odnośnie wpisu numer: 25682 25685

Nie zgadzam się z Czarusiem, ani z "byłym działaczem klubowym". Panowie, jeśli macie jakieś "gorzkie żale" do Klubu, to przyjdźcie do niego, zapiszcie się tam i wtedy moglibyście jako jego członkowie wypowiadać się, a nie wylewacie pomyje na forum publicznym.
Czy wy zdajecie sobie sprawę, że ten KLUB był, jest i będzie jedyną wizytówką miasta Iławy?! Szczerze w to wątpię. Nasz Klub i nasze
jezioro od zawsze jest i będzie kojarzone z tym miastem.
 Misiek76, lat 49
 Poniedziałek 12-03-2012

25686. 
Odnośnie wpisu numer: 25680

Uważnie czytam wszystkie wpisy dotyczące Kisielic.
Jestem emerytką i pilnie a racji wolnego czasu obserwuję życie ludzi i ich zachowanie. Nic nadzwyczajnego się nie wypowiadają ale zachowanie młodego niepokornego, o którym śmiało można powiedzieć że kultura, powściągliwość są mu obce.
Widać jak na dłoni za to inne jego cechy charakteru [...]. Uważa On, że jest jedynym człowiekiem który posiada wyższe wykształcenie. Dziś co drugi to magister, ponadto dużo młodzieży ukończyła dwa kierunki i Ci młodzi zdolni są pokorni i pilnie dalej uczą się zawodu.
Zgadzam się, zupełnie po prostu wstyd dla szkoły zatrudniać takiego polonistę. Jego plugawy język, który wszystkich obrzuca błotem, nie nadaje się do uczenia młodzieży szok! [...].
Schylam głowę na opluwanymi strażakami, po prostu tym ludziom i w tej służbie należy się szczególny szacunek, tym bardziej, że jest to straż ochotnicza i ludzie swój zawód wykonują można powiedzieć za darmo.
 Hela
 Kisielice, Poniedziałek 12-03-2012

25685. 
Odnośnie wpisu numer: 25682

Wiem co należy zrobić, aby utrzymać w II lidze iławskich traktorzystów zwanych piłkarzami.
Wprowadzić kontyngent czyli obowiązkowe dostawy (np. jadła, napojów). Wprowadzić obowiązkową opłatę w formie środków płatniczych w złocie.
Firmy transportowe zobowiązać do bezpłatnego przewożenia po meczach na trenie kraju. Hotele i bary zobowiązać do obowiązkowego karmienia i noclegowania piłkarzy. Zakłady pracy zobowiązać do zatrudnienia na etatach bez obowiązku pracy. Ratusz do obowiązkowego utrzymywania administracji i ponoszenia kosztów utrzymywania obiektów stadionowych. Mieszkańców Iławy - do wpłat na klub po 10 zł miesięcznie od głowy.
 były działacz klubowy
 Niedziela 11-03-2012

25682. 
Jeziorak przegrywa w żenującym stylu nawet z takim Sokołem Ostróda.
Porażka 1:3 pieczętuje likwidację i rozwiązanie swego żywota. Żenada!
I oni chcą abyśmy ich żywili. Mają czelność łemzać o pieniądze. Wara!
 Czaruś
 Niedziela 11-03-2012

25681. 
Zastanawia mnie fakt, że co miesiąc w iławskim markecie InterMarche
są ciągle nowe kasjerki. Ciekawe dlaczego? Hehe...
 klient
 Niedziela 11-03-2012

25680. 
Odnośnie wpisu numer: 25660

Skandaliczny język [...] robi niedźwiedzią przysługę temu opozycyjnemu radnemu Ryszczukowi. Wszak to podobno polonista. Nie wiem jak innym, ale mnie on już kojarzy się z wypisywanymi na tym forum słowami "flacha, pomyje, umazał g...nem, plunął, pluje" etc. Jaka to reklama dla kisielickiej szkoły rolniczej?
I choćby z tego powodu już nie zagłosuję na niego. Pamiętam innego radnego z tej samej szkoły. Tamten człowiek był (i jest) gigantem kultury osobistej, poprawności językowej, spokoju i rozwagi. Takich ludzi nam trzeba.
A co na to inni radni, którzy rzekomo zostali nimi w niedemokratycznych wyborach? Czy pozostali to także bezwartościowi ludzie?! Ciekawe.
Natomiast strażakom dajcie spokój, bo jeszcze tylko im można zaufać i można na nich liczyć.
 Gość Niedzielny
 Niedziela 11-03-2012
Odp. 
Ty ostrożniej dobieraj swoje słownictwo, zwłaszcza na temat
„znaków firmowych”, bo za chwilę możesz się bardzo zdziwić
a potem jeszcze bardziej żałować.
Zwracam ci uwagę dla twojego własnego dobra. Nie dziękuj.
 moderator dyżurny
 Niedziela 11-03-2012

25679. 
Odnośnie wpisu numer: 25677

Ludzie, czy nie widzicie jak to się układa?
Większość ludzi, w tym ja, popiera Pana radnego Rafała Ryszczuka, a otumaniona, walcząca o byt i swoje posadki mniejszość, ustawiona przez burmistrza Koprowiaka, jest przeciw Ryszczukowi.
Moja babcia mieszka w Kisielicach od czasów powojennych i mówi, że
ona nie pamięta człowieka tak inteligentnego i odważnego jak ten Pan Ryszczuk. Babcia jest chora, ale już mnie zapewniła, że w najbliższych wyborach weźmie udział, żeby poprzeć Pana Rafała. Oby tyko hieny go
nie zniechęciły do dalszej działalności.
 Anna
 Niedziela 11-03-2012

25678. 
Odnośnie wpisu numer: 25626

KRRiT jest organem konstytucyjnym, a członkowie jej są w randze ministrów. Przewodniczący Jan Dworak publicznie mówi, że nie są otwierane koperty z protestami. Takie bezczelne numery przechodzą bezkarnie chyba tylko w Polsce. Łamany jest podstawowy kanon prawa administracyjnego.
Dworak mówi, że czyta tygodnik „Niedziela” i nawet co tydzień jest na mszy. Do Rydzyka, osoby duchownej, podczas posiedzenia komisji kultury zwrócił się per "Pan".
Oglądam Telewizję Trwam, słucham Radia Maryja, ale nie oznacza to, że buduję wokół siebie twierdzę. Otwieram się również na media publiczne i prywatne. Ma się wtedy szerszy przegląd sytuacji.
Mogę powiedzieć jedno. Gdy przełączam telewizor na Telewizję Trwam, to czuję ulgę, że wreszcie nikt nie przerywa rozmówcy jego wypowiedzi, że nie słyszę mówiących jednocześnie polityków, kpin, prymitywnych śmiechów, nie ma żenujących reklam. W publicystyce poruszane są sprawy, które są skrywane w innych mediach.
Zebrano już prawie 1.800.000 podpisów w obronie TV Trwam. Stworzył się samorzutnie ruch społeczny. Jest to ruch społeczny w obronie pluralizmu, wolności słowa.
Papież Jan Paweł II ma wiele pomników, ulic, skwerów swego imienia.
I co z tego? A czy pamiętamy takie zdanie JP II? (cytat z pamięci):
„Wolność nie jest dana raz na zawsze, trzeba ją codziennie zdobywać”.
 pątnik
 Niedziela 11-03-2012

25677. 
Odnośnie wpisu numer: 25672

Demokratycznie wybrani radni z Kisielic?! Mój ty Boże o czym ty mówisz. Ludzie zagłosowali za tym, co było do wybrania - biedny, przekupny, prosty strażaczku.
Widziałem ulotkę waszego pana (burmistrza) i co na niej widnieje? Hasło: "straż - gmina - rozwój".
Jak wy możecie mówić o demokracji skoro jesteście wpisani w jego wyborcze slogany. Liczy na was i wasze rodziny, obiecuje gruszki na wierzbie i łapiecie je jak pelikany. A z drugiej strony to jak Więcek, Smolarski, Grodecka z tanimi szampanami czy wódą latali po wiochach żeby kupić głosy, to ci nie przeszkadza? Po co opluwasz innych?
 Z Ogrodzieńca i Pławt
 Sobota 10-03-2012

25676. 
Co myślicie na temat obsługi w Banku Spółdzielczym w Suszu?
Około godz. 9 w piątek czynna jedna kasa. Stanie zagwarantowane ponad 20 minut. Stałem cierpliwie nie mając wyjścia. Kolejne osoby wchodzące pytały, czy jeszcze ich tam za mało siedzi.
Kiedyś było odrębne okienko, w którym można było założyć lokatę, teraz niby dla poprawy obsługi klienta można załatwić wszystko przy każdym okienku. Ale biada tym, którzy stoją za taką osobą. Ruch wstrzymany.
Na Starym Mieście też jedno okienko i pani, która ma humory. Skandal. Instytucja, która żyje z klienta nie potrafi zagwarantować poprawnej w miarę szybkiej obsługi.
 Snikers
 Susz, Sobota 10-03-2012

25675. 
Odnośnie wpisu numer: 25668

"Najgorsza jest taka, jak o sobie mówi, "exkatoliczka", która Boga szuka
i dlatego... wybiega z kościoła. Na przykład: na łąkę. Można by zapytać:
a czemu nie pod wodę od razu... Czy wtedy będzie to prawidłowa logika
poszukiwania Boga?"
Oto prawdziwa katoliczka miłująca bliźniego.

"Od 20 lat słyszę brednie próżniackich pyszałków".
Na to można odpowiedzieć pani własnymi słowami: "Obawiam się, że odwoływanie się do kultury osobistej, czy skutków prawnych publicznego opluwania ludzi albo wprost łamania prawa poprzez naruszanie uczuć religijnych osób nie zrobi na opluwaczach żadnego wrażenia".

Tylko "prawdziwi katolicy" mają jedyną, słuszną prawdę, obrażając się na wszystko i wszystkich myślących inaczej, głośno przy tym krzycząc że nie szanuje się ich praw.
Drodzy chrześcijanie uszanujcie bliźniego swego zgodnie z boskim przykazaniem, a jeśli mimo wszystko po tym spotka was jakowaś krzywda, podnoście larum!
Taki mój osobisty apel do tych wszystkich "pseudo" miłujących wszystko i wszystkich wokoło, a przede wszystkim samych siebie. Myślę, że nie ma sensu więcej bić piany, ponieważ zgodnie z porzekadłem, głową muru nie przebijesz. "Możesz głową o mur tłuc, kto był bucem, będzie buc".
 iławianka 53
 Sobota 10-03-2012

25674. 
Odnośnie wpisu numer: 25664

Ten kraj jest tak mój, jak i Twój. Moi przodkowie, tak jak i pewnie Twoi, za niego walczyli i za niego umierali i ja także, jak i oni, jeśli będzie trzeba to będę walczył i za niego umrę.
Dlatego mam prawo tu żyć i wyznawać taką religię na jaką mam ochotę, pod warunkiem, że nie narzucam jej innym. Dlatego ja mam też prawo
sprzeciwić się, jeśli ktoś chce mi narzucać jakąkolwiek obcą mi religię i
ideologię.
Chcesz stawiać krzyże? To TWOJE PRAWO, ale ZA TWOJE PIENIĄDZE.
Chcesz, aby obok niego nie było innego symbolu? WYKUP TEREN WOKÓŁ. Płać za niego podatki i miej święty spokój. Płać za jego utrzymanie i pokaż, że jest Ci bliski.
 Czarny Misio
 Sobota 10-03-2012

25673. 
Odnośnie wpisu numer: 25665

Poszedłem językiem nie kogo innego, jak profesora Stefana "Meszki" z
z Platformy Obłudy.
Skoro tacy piękni byli księża z Brata Alberta, to co jest z młodzieżą na uroczystościach? Wpływu nie mają, niestety nie mają. Dla współczesnej młodzieży wychowanej przez media, dekalog i 7 grzechów głównych to nakazy nie z tej epoki. Oni mają swój dekalog dotąd dokąd młodzież za pozna prawdziwego wychowania. A co to znaczy, to już inna sprawa. Dla jednych to wychowanie bezstresowe, dla innych to stawianie wymagań i egzekwowanie.
 swój
 Sobota 10-03-2012

25672. 
Odnośnie wpisu numer: 25560

Nie zgadzam się z opinią, która została opisana.
Radni Kisielic zostali wybrani w sposób demokratyczny przez większość mieszkańców. Ci, którzy głosowali inaczej pewnie są niezadowoleni, ale przy wyborze zawsze wygrywa mniejsze zło.
Mieszkańcy pilnie obserwują i za wyjątkiem radnego niepokornego, który głosy sobie pozałatwiał wszyscy pozostali przeszli w sposób uczciwy i nieprzekupny.
Absurdem jest żądać szacunku od głupiego, a dobra od wroga.
 strażak
 Kisielice, Piątek 09-03-2012

25669. 
Odnośnie wpisu numer: 25663

Jestem "za" parkometrami!
Pod "Smoczą Jamą" parkują w większości pracownicy pobliskich lokali
i tak jest na większości parkingów w Iławie.
Miesięczny bilet ma kosztować około 20 zł, więc jeśli kogoś stać na te
wożenie tyłka samochodem i zależy mu na wygodzie, to niech płaci...
 Ja
 Piątek 09-03-2012

25668. 
Odnośnie wpisu numer: 25665

Płakać się chce po wyrywkowej lekturze forum...
To, co wylewa się spod palców zbyt wielu uczestników tego Hyde Parku,
nie mieści się momentami w głowie! Obawiam się, że odwoływanie się
do kultury osobistej, czy skutków prawnych publicznego opluwania ludzi
albo wprost łamania prawa poprzez naruszanie uczuć religijnych osób
nie zrobi na opluwaczach żadnego wrażenia.
Najgorsza jest taka, jak o sobie mówi, "exkatoliczka", która Boga szuka
i dlatego... wybiega z kościoła. Na przykład: na łąkę. Można by zapytać:
a czemu nie pod wodę od razu... Czy wtedy będzie to prawidłowa logika
poszukiwania Boga?
Od 20 lat słyszę brednie próżniackich pyszałków, którzy najpierw głosili
prawdę objawioną o "imperium medialnym" i niesamowitym bogactwie
tegoż Rydzyka, a dziś nagle zmieniają swe kłamstwa w rzekomą biedę
łachmyty, który z niedostatków nie udźwignie telewizji własnej, którą - lepiej lub gorzej (nie sprawa to gryzoni biegających po łące) prowadzi
od wielu już, wielu lat...
Moja więc propozycja do Pana Dworaka w Warszawie jest następująca:
szczerze zdumiona troską faceta z partii "Polskość to nienormalność",
apelując o porzucenie swej zakłamanej troskliwości o stan wydolności
fundacji z Torunia, proszę (w zgodzie z ideą wolności) wydać koncesję
i nie bać się, że Rydzyk zbankrutuje. Niech zbankrutuje, niech popłynie tam, gdzie po cichu liczycie, że popłynie. No pozwólcie mu popełnić te
harakiri po łacińsku! Przekonajmy się...
Hej Panowie szlachta! Wy liberałowie jesteście, czy jednak POlszewiacy?
 zażenowana
 Piątek 09-03-2012


Strona [ poprzednia 1 2 3 ... 98 99 100 ... 194 195 196 197 198 199 200 201 202 ... 298 299 300 ... 400 401 402 następna ] z 402



109789389



REDAKCJA:
redakcja@kurier-ilawski.pl


Zaproszenia: co, gdzie, kiedy?
informator@kurier-ilawski.pl


Biuro Ogłoszeń Drobnych:
ogloszenia@kurier-ilawski.pl


Biuro Reklamy:
reklama@kurier-ilawski.pl


Kronika Towarzyska:
kronika@kurier-ilawski.pl






Pierwsza strona | INFORMACJE | Opinie | Kurier Zdrowia i Urody | Papierosy | CENNIK MODUŁOWY | Ogłoszenia drobne | Ogłoszenia modułowe
Stopka | Wyszukiwarka | FORUM | 
E-mail: redakcja@kurier-ilawski.pl, reklama@kurier-ilawski.pl, ogloszenia@kurier-ilawski.pl
Copyright © 2001-2025 - Kurier Iławski. Wszystkie prawa zastrzeżone.