Logo Kurier Iławski

Pierwsza strona
INFORMACJE
Opinie
Kurier Zdrowia i Urody
Papierosy
CENNIK MODUŁOWY
Ogłoszenia drobne
Ogłoszenia modułowe
Stopka
Wyszukiwarka
FORUM

INFORMACJE
Chciał podpalić żonę...?!
Wysadzili bankomat
Zginęli oboje pod kołami pociągu
Droga ekspresowa S5. Wybrano korytarz Ostróda-Grudziądz
Komu renta alkoholowa
Czy pogrąży nas paraliż drogowy?
Jakub Kaska nowym dyrektorem centrum sportu i turystyki
Hulajnoga na szczycie lokalnej drabiny problemów
Dajemy chorym światło
Nowy komendant policji ma głos!
Skłóceni przez drogę ekspresową
Grypa rozkręca się na rekord
Personalny skandal w policji powiatu
Tragedia między peronami dworca kolejowego PKP
„Czas na naszą historię”
Nie żyje burmistrz MAREK ŻYLIŃSKI
Czarna seria zatruć dzieci
Zły dotyk pana nauczyciela wuefu
Alkoholu nie kupisz nocą
Silna kobieta z talentem
Więcej...

Forum

46972. 
Odnośnie wpisu numer: 46965

Kolesiostwa w Kisielicach - ciąg dalszy.

Podobno pieniędzy jak nie było tak nie ma, a jednak dla zięcia swojej przyjaciółki z kościelnej ławki się znalazły. Działający Pan Frej D. pod świetnie brzmiącym „Komitetem Osiedlowym " budżet z gminy uzyskał...
Nie dziwi to nikogo? Bo co może dziwić. Pan Frej przecież pomimo starań do ciepłego stołka radnego się nie dostał! Ptaszki ćwierkają, że to właśnie Pan Frej będzie [...] odpowiedzialny za wszelkie remonty budowlane w Gminie Kisielice. Zapytacie dlaczego? Kolesiostwo…

Kto jeszcze działa w Komitecie Osiedlowym? Pani M. Wielachowska, która - jak powyższy gagatek - do rady nie weszła. Czy to właśnie na tego typu wydatki było podniesione podatki? Wszak owa świta świetnie na zdjęciach pozuje z nową Panią Burmistrz. [...] Trzeba swoją królową wspierać, bo kto inny będzie to robił? Kolesiostwo…

* * *

Czyżby to, że K. R. nie dostał się do rady, oznacza, że nie może ubiegać się o inne stanowiska? Naprawdę to go dyskwalifikuje? [...] Może według Ciebie nie nadaje się na to stanowisko? Z tego, co wiem, ma odpowiednie kwalifikacje – na pewno większe niż jego poprzednik. Więc dlaczego nie?

Gdzie byłeś, kiedy poprzedni burmistrz Rafał Ryszczuk obsadzał rodzinkę i znajomych na różnych stanowiskach? [...] Wszyscy wiemy, jak się to skończyło.

* * *

„Mówi się”, „chodzą słuchy”, „podobno” – to wasze ulubione frazesy. [...] Afał i cała jego „wesoła ferajna” od lat słyną z rozsiewania plotek i fałszywych informacji.

Masz jakieś konkrety czy znowu bawimy się w bajkopisarzy? [...] [...] Serio, nie znudziło wam się jeszcze wyciąganie historii z kapelusza? Może zaskoczysz wszystkich i jako pierwszy podasz coś prawdziwego – no, śmiało, to by dopiero było oryginalne!
 XYZ
 Kisielice, Środa 09-04-2025

46971. 
Odnośnie wpisu numer: 46945

Na forum niestety coraz częściej widać nie merytoryczną dyskusję, a propagandę, sianie nienawiści i oczernianie porządnych ludzi. To jest polityka – a w polityce każdy gra, jak potrafi.

Pan Rafał Ryszczuk był dobrym burmistrzem, zrobił wiele dla naszej gminy. Teraz jednak jego czas minął. Władzę przejęła Pani Beata Lejmanowicz – i to jest jej moment. Dajmy jej szansę się wykazać, zamiast krytykować wszystko od razu i z góry.

Zaczepiacie spokojnych ludzi, oskarżacie ich o ustawianie stołków, pomawiacie rodziny Pana Rafała i Pani Beaty. Czy naprawdę tak wygląda uczciwa debata?

Zarzucacie, że żona byłego burmistrza Ryszczuka to „zły dyrektor szkoły”? A przecież przez lata udowodniła, że potrafi zadbać o szkołę i swoje obowiązki.

Pamiętajcie kim był K.R. – przez 5 lat pracował na orliku, organizował turnieje, tchnął życie w to miejsce. Dzieci i młodzież lgnęły, bo umiał zorganizować im czas. Dziś, zamiast docenić, rzuca się oskarżenia o kumoterstwo.

Pozwólcie ludziom robić to, co potrafią najlepiej, zamiast ciągle ich oczerniać. Zamiast wypisywać insynuacje i złośliwości, może warto spojrzeć na siebie? Nikt z nas nie jest bez winy. Szanujmy drugiego człowieka – właśnie po to, by naprawdę być Człowiekiem.
 Player one
 Kisielice, Środa 09-04-2025

46969. 
Odnośnie wpisu numer: 46965

Czyżby mowa o Pani radnej, która chce doić gminę dwa razy?
Dzierżawi ziemię za psie pieniądze i dietę radnego bierze?
Ona nie zna się nawet na przepisach...
Za wysokie ambicje, a za krótki rozum.
 Pulpet
 Kisielice, Środa 09-04-2025

46968. 
Piękny plac zabaw jest na plaży na Osiedlu Lipowym w Iławie.
Od 2025 roku wraz dziećmi będą pływać również skutery (a chyba według przepisów skutery pływają od 100 -185 m od kąpielisk). W tym roku na plaży powstał pomost i na nim domek - wypożyczalnia skuterów.
 HANIA MACIEJEWSKA
 Iława, Środa 09-04-2025

46966. 
Mądrość doświadczenia – kompas w nieznanym świecie

„Doświadczenie dawne nie daje bowiem gotowej wiedzy na przyszłość, ale daje mądrość, która może przez przyszłość poprowadzić”. Te słowa brzmią jak cichy szept przeszłości, która nie domaga się uwagi, ale cierpliwie czeka, aż człowiek zwróci się ku niej z pytaniem.

W świecie, który pędzi do przodu w zawrotnym tempie, coraz częściej łudzimy się, że wystarczy najnowsza informacja, błyskawiczna odpowiedź z wyszukiwarki, by rozwiązać każdy problem. A jednak, im więcej wiemy, tym częściej doświadczamy uczucia zagubienia. Bo przyszłość nie daje się przewidzieć, a wiedza, choć potrzebna, nie wystarcza. To właśnie wtedy, w chwili niepewności, warto sięgnąć w głąb własnych przeżyć – do przestrzeni, w której nie ma gotowych rozwiązań, ale jest coś znacznie cenniejszego: mądrość.

Mądrość doświadczenia nie mówi, co robić. Ona raczej podpowiada jak być. Być uważnym. Być cierpliwym. Być pokornym wobec tego, czego jeszcze nie rozumiemy. Bo doświadczenie to nie kolekcja sukcesów, ale raczej krajobraz zbudowany z prób, błędów, upadków i powstań. Każda porażka zostawia ślad – nie po to, by bolał, ale by przypominał: tu byłeś, coś zrozumiałeś, teraz idź dalej inaczej.

Nie oznacza to, że mamy żyć przeszłością. Wręcz przeciwnie – refleksja nad tym, co było, pozwala nam żyć bardziej świadomie tym, co jest, i z większą odwagą patrzeć w to, co nadejdzie. Bo mądrość to nie nostalgia – to umiejętność integrowania przeszłości z teraźniejszością w imię lepszej przyszłości.

W tym sensie doświadczenie to nie zbiór przepisów, lecz raczej delikatna nić, którą można tkać sens istnienia. Mądrość nie zamyka nas w tym, co znane, lecz otwiera na to, co możliwe – uczy, jak iść przez życie nie jak ktoś, kto zna wszystkie odpowiedzi, ale jak ktoś, kto nie boi się zadawać pytań.

W końcu to nie wiedza prowadzi nas przez nieznane, ale umiejętność rozpoznawania światła w ciemności – to właśnie jest mądrość.
 Natasza-peegerówka
 Susz, Środa 09-04-2025

46965. 
Odnośnie wpisu numer: 46945

Kolejny „spec od zadań niemożliwych” właśnie wskoczył na stanowisko.

K. R. nie dostał się do rady, ale dzięki znajomościom z Panią burmistrz Lejmanowicz dostał ciepłą posadkę animatora Orlika. A poprzedni młody chłopak, który przez dwa lata sprawdzał się w tej roli? Odsunięty, bo nie ma odpowiednich koneksji. W Kisielicach nie liczy się praca i zaangażowanie – liczy się, kogo znasz. Kolesiostwo w pełnej krasie.

Tymczasem coraz głośniej mówi się o tym, że władze w starostwie mają dość tej kompromitacji. Trwa szukanie kandydata, który mógłby zastąpić Lejmanowicz, a radni rozważają podjęcie uchwały w sprawie referendum o jej odwołanie. Mają do tego pełne prawo – zgodnie z art. 28a ustawy o samorządzie gminnym, rada może podjąć uchwałę o przeprowadzeniu referendum w sprawie odwołania wójta (burmistrza) przed upływem kadencji, jeśli jego działania rażąco naruszają interes gminy.

Czy w Kisielicach w końcu nadejdzie czas na prawdziwe zmiany? Mieszkańcy już mają dość.
 Janek Kos Rudy 102
 Kisielice, Wtorek 08-04-2025

46964. 
Elity jako „naród dla siebie” – o wewnętrznej kolonizacji

Narracja o elitach działających dla dobra kraju, narodu czy wspólnoty narodowej to opowieść, która dobrze brzmi w podręcznikach i na przemówieniach świątecznych, ale coraz częściej rozmija się z rzeczywistością. W praktyce bowiem elity nie tyle reprezentują naród, ile tworzą osobną kastę – zamkniętą strukturę o własnych interesach, języku i logice działania. W tym sensie stają się „narodem dla siebie”, który wcale nie potrzebuje reszty społeczeństwa jako równoprawnych obywateli, lecz raczej jako zasób: siłę roboczą, podatnika, elektorat do manipulacji – zależnie od potrzeby.

Ten proces można nazwać wewnętrzną kolonizacją. Tak jak metropolie kolonialne eksploatowały zamorskie terytoria, tak współczesne elity często traktują kraj jako przestrzeń do drenowania z zasobów: ekonomicznych, ludzkich, informacyjnych. Państwo w takim układzie nie jest wspólnym dobrem, lecz narzędziem – systemem dystrybucji wpływów, przywilejów i zysków. Obywatel nie jest podmiotem, lecz przedmiotem – częścią mechanizmu służącego reprodukcji władzy i statusu elit.

Nie chodzi przy tym wyłącznie o elity polityczne. To samo dotyczy elit finansowych, medialnych, a nawet akademickich – wszędzie tam, gdzie tworzy się zamknięty krąg wzajemnych korzyści, legitymizowany mitami o „służbie publicznej”. W praktyce często mamy do czynienia z systemem autokolonizacji: społeczeństwo staje się własnym kolonią, zarządzaną przez grupę, która nie podlega realnej odpowiedzialności, bo dysponuje monopolem na interpretację rzeczywistości.

Taka struktura sprzyja nie tylko nierównościom, ale też alienacji – zarówno elit od społeczeństwa, jak i społeczeństwa od państwa. W dłuższej perspektywie prowadzi to do kryzysu zaufania, upadku instytucji i wzrostu radykalizmów. Elity, które nie potrafią wyjść poza własną bańkę, tracą zdolność realnego przywództwa – zostaje im tylko zarządzanie kryzysem, który same wywołały.

Pytanie jest takie. Jakie elity są w Polsce? Czyj interes realizują? Nade wszystko swój, bo co się nachapią to ich. Wyjadą sobie potem do Dubaju czy Marbelli i jakoś to będzie. Jak ich bardziej zamożni koledzy z sąsiedniego kraju.

Warto przypomnieć, co na temat elit pisał Stanisław Jerzy Lec: "Niech sobie ten przypis przeczyta elita, że każda śmietanka na deser jest bita."

I to by było na tyle.
 Natasza-peegerówka
 Susz, Wtorek 08-04-2025

46963. 
Odnośnie wpisu numer: 46957

Dawniej w szkolnictwie obowiązywały ciekawe zasady w windowaniu pensji nauczycielskiej do tzw. szczytu lub, jak kto woli, szczytowania.

Były ciekawie zasady dojścia do maksymalnej pensji po 10-ciu latach pracy. Przechodziło się tzw progi. Gdy doszło się po 10-ciu latach pracy, to przyszła tama i amen w podwyżkach.

Potem coś tam kogoś wkurzyło i skończyły się te durnowate zasady. Ale ale... stop orkiestra! Bo, jak się czasem znalazł jakiś doktor, a nawet habilitowany, to na równi z nauczycielami magistrami jednaka była płaca.

Nie było, jak przed II wojną światową - nauczyciel był odpowiednio do zatrudnienia, czy to w klasach 1-4, czy wyżej potraktowany; czy w podstawówce czy w gimnazjum. Różnice w zarobkach były duże i znaczne.
 Feliks
 Iława, Wtorek 08-04-2025

46962. 
Uśmiechnięci antyPolacy z rządu tak bardzo zrealizowali swoją obietnicę wyborczą, że "obniżyli" składkę zdrowotną poprzez jej... podwyżkę.

Tak to działa na prostym przykładzie. Zobaczcie:

Pracownik - dochód 5 000 zł brutto.
Zapłaci składkę zdrowotną w kwocie 450 zł.

Pracodawca - dochód dwa razy większy, czyli 10 000 zł brutto.
Zapłaci wyraźnie mniejszą składkę zdrowotną, bo tylko 300 zł.

Jest fajnie? Uśmiechamy się?
 anty-bolszewik
 Iława, Wtorek 08-04-2025

46961. 
Bartosz Kopania, hejter znany w Internecie jako "Pablo Morales", wspierający PO i krytykujący jej rywali, zarobił 103 tys. zł brutto w Totalizatorze Sportowym za półroczne zlecenie.

Spółkę Totalizator Sportowy nadzoruje Robert Kropiwnicki (PO), wiceminister aktywów państwowych.

Bartosz Kopania miał wspierać redagowanie tekstów marketingowych i proponować działania spółki. Nie pokazano przykładów pracy wykonanej przez Kopanię.
 Kolega Skaner
 KURIER IŁAWSKI, Poniedziałek 07-04-2025

46960. 
Rząd wydał wytyczne do postępowań ws. „przestępstw motywowanych uprzedzeniami”, w tym „mowy nienawiści”. Powołano prokuratorów od Internetu.

Takie zasady byłyby np. w USA przestępstwem. W Polsce nie mają podstawy prawnej, ale minister Bodnar operuje „prawem europejskim”. Podejrzany na długo utraci telefony czy laptopy, by służby badały nawet usunięte już wpisy.

Do tego rząd zaleca używanie wobec osób transpłciowych i niebinarnych imion, zaimków oraz form osobowych wskazanych przez te osoby, aby „unikać dyskomfortu”.

Wytyczne oparto na „prawie europejskim”, bo w Polsce ustawa o mowie nienawiści czeka na podpis prezydenta.
 Kolega Skaner
 KURIER IŁAWSKI, Poniedziałek 07-04-2025

46959. 
Odnośnie wpisu numer: 46905

"Radni nieformalnej koalicji rządzącej i popierającej burmistrza Iławy Dawida Kopaczewskiego, czyli Nowa Lewica oraz PiS - mają bezpieczną większość głosów i nic nie zapowiada rewolucji".

No nie wiem, nie wiem...
W głosowaniu tajnym nigdy nie można być pewnym wyniku i trzeba zabiegać o rezultat do samego końca.
A pamiętacie jak pewny siebie Adam Żyliński w poprzedniej kadencji przegrał głosowanie na Przewodniczącego Rady Miasta Iławy jednym głosem na poczet Michała Młotka?
 Jarosław
 Iława, Poniedziałek 07-04-2025

46958. 
Mija rok od wycofania ze szkół prac domowych dla dzieci i młodzieży.
Co mówią rodzice?
Co mówią nauczyciele?
 Ola Mała
 Lubawa, Poniedziałek 07-04-2025

46957. 
Odnośnie wpisu numer: 46948

Albo się nie znasz na zasadach wypłacania wynagrodzeń dla nauczycieli i dyrektorów, albo szukasz głupszych od siebie.
Jak dyrektor szkoły może zarabiać tyle co burmistrz? Karta Nauczyciela to określa i nikt nie ma na to wpływu.
Pomijając kontrowersje wokół zatrudnienia żony za czasów burmistrza Ryszczuka, to dla mnie Pani dyrektor dała się poznać z dobrej strony. Jest rzetelna i słowna. A to, że jest żoną byłego burmistrza dostarcza jej ciągle tylko ciosów w policzek. I choćby nie wiem jak się kobieta starała, to i tak jest skreślona.
 Kojot
 Kisielice, Poniedziałek 07-04-2025

46956. 
Odnośnie wpisu numer: 46950

Rekordowo największe spadki na warszawskiej giełdzie od czasu rosyjskiej inwazji na Ukrainę w 2022 roku.
WIG20 spadł o 10% w tydzień.
WIG o spadł 9% w tydzień.
Sektor bankowy stracił 10% wartości, w tym PKO BP aż 11%.
 Kolega Skaner
 KURIER IŁAWSKI, Poniedziałek 07-04-2025

46955. 
Tolerancja jako iluzja wolności – refleksja inspirowana myślą Herberta Marcuse’a

Tradycyjnie rozumiana tolerancja odnosi się do wolności słowa, prawa do wyrażania poglądów, manifestacji czy debaty publicznej. Jest postrzegana jako fundament demokracji – narzędzie zapewniające pokojowe współistnienie odmiennych światopoglądów. W tym sensie tolerancja pełni funkcję stabilizującą: pozwala na rozładowanie napięć społecznych bez realnego zagrożenia dla istniejącego porządku. Jednak – jak zauważa filozof szkoły frankfurckiej, Herbert Marcuse – taka forma tolerancji może stać się jedynie wentylem bezpieczeństwa. Iluzją wolności, która nie tylko nie prowadzi do zmiany, ale wręcz służy utrwaleniu dominującego systemu.

W ujęciu Marcuse’a, tolerancja w społeczeństwach liberalnych bywa pozorna. Choć teoretycznie wszyscy mają prawo do wypowiedzi, w praktyce dyskurs publiczny jest zdominowany przez głosy większości lub grup uprzywilejowanych – tych, którzy dysponują środkami przekazu, władzą ekonomiczną i politycznym wpływem. Tolerancja staje się wówczas narzędziem kontroli: pozwala mówić, ale nie pozwala skutecznie działać. Co więcej, paradoksalnie – im więcej jest formalnej wolności, tym większe jest ryzyko, że głosy mniejszości zostaną zagłuszone. Wolność słowa może w praktyce prowadzić do dominacji jednego światopoglądu, marginalizacji innych i pogłębiania społecznych nierówności.

Marcuse postuluje, że prawdziwa tolerancja nie powinna być neutralna. Nie chodzi o przyzwolenie na wszystko – szczególnie nie na idee i praktyki, które wspierają opresję, dyskryminację i wykluczenie. Tolerancja wobec nietolerancji, jak przestrzega, prowadzi nie do wolności, lecz do legitymizacji przemocy symbolicznej i strukturalnej. Dlatego warunkiem rzeczywistej emancypacji staje się nietolerancja wobec dominujących norm społecznych, które służą utrzymaniu władzy i porządku opartego na niesprawiedliwości.

Tolerancja, jeśli ma prowadzić do wyzwolenia, nie może być bierna ani abstrakcyjna. Musi być świadoma, krytyczna i ukierunkowana na przemianę. Tylko wtedy może stać się narzędziem realnej zmiany społecznej, a nie jedynie fasadą wolności podtrzymującą status quo.
 Natasza-peegerówka
 Susz, Poniedziałek 07-04-2025

46954. 
Odnośnie wpisu numer: 46945

Należy sprawdzić, czy ów Pan K. R. posiada odpowiednie kwalifikacje oraz doświadczenie wymagane na to stanowisko, a także dokonać porównania z innymi kandydatami ubiegającymi się o tę funkcję.
 Janek
 Kisielice, Poniedziałek 07-04-2025

46951. 
„Bądźcie więc roztropni jak węże, a nieskazitelni jak gołębie” – to biblijne wezwanie do zachowania równowagi między mądrością a niewinnością. W dzisiejszym świecie, naznaczonym rosnącym napięciem religijnym, zwłaszcza w kontekście ekspansji islamu i dramatycznych prześladowań chrześcijan w wielu regionach świata, słowa te zyskują nowy wymiar.

Islam, obejmujący ponad miliard wyznawców, dynamicznie się rozwija – zarówno demograficznie, jak i ideologicznie. W niektórych krajach jego wzrost idzie w parze z nietolerancją wobec innych religii, szczególnie chrześcijaństwa. Według raportów organizacji monitorujących wolność religijną, chrześcijanie są obecnie jedną z najbardziej prześladowanych grup na świecie. W krajach takich jak Nigeria, Pakistan, Iran czy Korea Północna, każdego roku tysiące chrześcijan giną lub cierpią z powodu swojej wiary.

Chrześcijanie – zwłaszcza ci żyjący w wolnych społeczeństwach, między innymi w Europie – stają przed wyzwaniem: jak odpowiedzieć na przemoc, nietolerancję i ideologiczną presję? Odpowiedź przynosi właśnie jezusowe wezwanie do bycia „roztropnym jak wąż”, czyli czujnym, nie naiwnym, zdolnym do rozeznania duchowych i społecznych zagrożeń, ale jednocześnie „nieskazitelnym jak gołąb” – łagodnym, nieniosącym nienawiści, gotowym do przebaczenia.

Nie oznacza to bierności. Roztropność wymaga działania – obrony wolności słowa, troski o prześladowanych, budowania mostów tam, gdzie to możliwe, ale i stawiania granic tam, gdzie wolność religijna i godność człowieka są deptane. Niewinność zaś przypomina, że nie wolno odpowiadać nienawiścią na nienawiść, przemocą na przemoc – chrześcijańska odpowiedź to miłość, która jednak nie jest słabością, lecz siłą, wypływającą z Krzyża.

W obliczu współczesnych wyzwań, chrześcijanie są wezwani, by być świadkami – mądrymi, odważnymi, ale i pełnymi pokoju. Bo tylko w tej postawie możliwe jest przeciwstawienie się ciemności – nie przez zniszczenie drugiego, lecz przez ukazanie światła.
 Natasza-peegerówka
 Susz, Niedziela 06-04-2025

46950. 
USA. Sobotni poranek 5 kwietnia 2025 roku to pobudka ze snu wariata.
Kosmiczna kwota 6,6 biliona $ wyparowała z największej giełdy świata.
Wszystko w niecałą dobę...
 Jarosław
 Iława, Sobota 05-04-2025

46949. 
Właścicieli paneli fotowoltaicznych czeka kolejny wstrząs. A miało być tak pięknie…

Jednym z pierwszych szoków było opodatkowanie. Ale nie koniec na tym.

Niedawno czarny scenariusz rysowali eksperci od cyberprzestępczości, którzy ostrzegali, że fotowoltaika jest podatna na ataki hakerow, co może zagrozić krajowemu bezpieczeństwu sieci energetycznej.

Teraz nadchodzi kolejne zagrożenie. Wraz z odejściem zimy wraca problem nadwyżek darmowej energii ze słońca i kłopot z jej zagospodarowaniem.

To już prawdziwy wysyp bardzo złych informacji dla właścicieli paneli fotowoltaicznych.
 Jarosław
 Iława, Sobota 05-04-2025

46948. 
Odnośnie wpisu numer: 46938

Gdyby poprzedni burmistrz Ryszczuk był naprawdę dobry, to ludzie by na niego głosowali – proste. A "dobry" to on jest głównie w tuszowaniu różnych spraw, [...] i nadużyć.

Przykład? Jego brat, kisielicki "Escobar", został wraz z kompanami z Kisielic oskarżony o gwałt, a jego bratowa była zamieszana w kradzież pieniędzy z MOPS-u. Żadne z nich nie poniosło odpowiednich konsekwencji.

Do tego dochodzi jeszcze obsadzanie stołków swoimi ludźmi. [...] Żonę wsadził na dyrektora podległej mu szkoły i zarabia tam tyle, co burmistrz.

A te markety? [...] Faktycznie - to "niebywałe osiągnięcie" jak na 10 lat u władzy. W porównaniu do sąsiednich gmin, to co zrobił kitajec to, najprościej mówiąc, średniowiecze. [...]
 Tylko Prawda
 Kisielice, Sobota 05-04-2025

46947. 
O proszę! Na co byś nie zapytał to pieniędzy nie ma, ale na swoje korzyści to pieniądze ma. Na naprawę bloku, w którym mieszka w dwóch mieszkaniach burmistrz Beata Lejmanowicz, pieniądze jej spółka podległa znalazła. Skandal!

Niżej treść zapytania ofertowego, który ogłosiła komunalka na facebooku. Komunalka sama nic nie potrafi zrobić, to zleca. A co, stać ich. Za prąd milion długu, ale nowy prezio Masny szefowej blok remontuje. Ludzie! To wszystko z publicznych pieniędzy!

https://kisielicepuk.pl/oferty
 czytelnik
 Gmina Kisielice, Piątek 04-04-2025

46946. 
Uwaga podróżujący!

Od 2 kwietnia 2025 obywatele UE, w tym Polacy, muszą uzyskać Elektroniczną Autoryzację Podróży (ETA), aby wjechać do Wielskiej Brytanii.

Autoryzacja kosztuje około 80 zł, jest ważna 2 lata i można wielokrotnie przekraczać granicę, ale przebywać w UK nie dłużej niż pół roku.

Wniosek należy złożyć minimum 3 dni przed podróżą, podając np. dane o zatrudnieniu i karalności.
 Kolega Skaner
 KURIER IŁAWSKI, Piątek 04-04-2025

46945. 
Kolejny skandal w Kisielicach!
Burmistrz Beata Lejmanowicz zatrudniła kolegę K. R. na animatora Orlika, bo ten nie zdobył mandatu radnego.
Choć ostatnie dwa lata animatorem był młody chłopak z Kisielic, ta już mu tej funkcji nie powierzyła, bo trzeba swoich wciskać. [...]
Kolesiostwo trwa w najlepsze.
 Andrzej
 Kisielice, Piątek 04-04-2025

46944. 
W dobie szybkich przemian technologicznych, globalizacji i ciągłych napięć społecznych coraz częściej zapominamy o podstawowym fundamencie, na którym powinny opierać się wszystkie ludzkie wspólnoty – o godności osoby ludzkiej. W świecie zdominowanym przez algorytmy, wskaźniki ekonomiczne i polityczne interesy, człowiek często przestaje być celem – staje się środkiem.
 Natasza-peegerówka
 Susz, Piątek 04-04-2025

46941. 
Odnośnie wpisu numer: 46936

[...] Gość zostawił po sobie w Suszu taki bajzel w ZUK-u, że nowa ekipa musiała wzywać archeologów, żeby odkopać, co tam się działo. A teraz po przenosinach do Kisielic powtarza swój popisowy numer: wielkie słowa, żadnych efektów i mina na sesji rady jakby negocjował pokój na Bliskim Wschodzie, a nie banalny rachunek za prąd. Negocjacje z energetyką? Chyba z samym sobą, bo energetyka już dawno zgasiła światło i poszła do domu.

Rafał Masny, były [kierownik] komunalki w Suszu [kojarzony z powiatową grupą PO], uciekinier do komunalki w Kisielicach, znowu w formie!

A uśmiechnięta burmistrzyca Beatka Lejmanowicz dalej opowiada słodkie bajki, że to „specjalista”. [...] Jak takiego „fachowca” mamy trzymać na stanowisku, to równie dobrze można kota wsadzić za kierownicę autobusu — efekt ten sam, tylko kot przynajmniej nie narobi wstydu w garniturze.

A teraz najlepsze. W kisielickim PUK fachowiec Masny sypnął premiami i podwyżkami jak święty Mikołaj. No, pracownicy zaczynają wielbić gościa. [...] Sypnął nie ze swojej kieszeni oczywiście! [...] Żyje gość jak lord, jakby zarządzał Dubajem a nie komunalną firmą z milionem długu w energetyce.

Tymczasem w Kisielicach mieszkańcy duszą się pod ciężarem podwyżek — podatki w górę o 100%, a prąd za chwilę odetną. I za co? [...] Za rządów [nowego prezesa] i jego „specjalistki” od wszystkiego i niczego.

Ludzie, ogarnijmy się! Gmina to nie reality show, a my nie jesteśmy publicznością, która ma klaskać każdemu kabaretowi na sesji rady. Czas skończyć z Baleron Show, bo żarty już dawno przestały być śmieszne, a robi się zwyczajnie niebezpiecznie. Przyjdzie nam przy świecach siedzieć.

Kisielice! Referendum!

Proszę redakcję Kuriera aby opisała temat długu w energetyce. Niech Pan [Masny] na łamach prasy powie jak skończyły się negocjacje z Energą w sprawie szalonego zadłużenia na bańkę.
 czytelnik
 Kisielice, Piątek 04-04-2025

46940. 
Odnośnie wpisu numer: 46901

Nie tylko afery seksualne, ale też kryminalne!
[...]
Kierownik spółki bardzo ciężko pobił chłopaka. W tłumie ludzi, na imprezie zakładowej skatował bogu ducha winnego chłopaka, bo wódy za dużo się ożłopał. Sprawa jest w prokuraturze.
Jakiś czas temu na imprezie [...] kierownik [...] w upojeniu alkoholowym zaatakował znienacka kolegę Krzysztofa i tak go zmasakrował, że ten skończył w szpitalu z pękniętym kręgosłupem i stracił czucie w nogach. Nikt, ale to nikt z bandy jaskiniowców nie pomógł ofierze bestialsko bitej. Teraz kierownik usilnie ukrywa całą sprawę i nakłania świadków zdarzenia do zeznawania po jego myśli.
W tych Kisielicach już kary bożej trzeba za to zło, bo przemoc i kurewstwo panoszą się na każdym kroku. To jest wiocha grzechu. Ale jak to mówią - ryba psuje się od głowy i potem idzie już do samej... dupy.
 kolega Krzyśka
 Kisielice, Piątek 04-04-2025

46938. 
Odnośnie wpisu numer: 46914

Tak to jest gdy ciemna masa głosuje przeciw starej władzy tylko dlatego by zrobić na złość.
Poprzedni Burmistrz Ryszczuk dużo zrobił dla miasta. Może nie był idealny, bo kto niby jest? Umiał się wysłowić i jest inteligentny. Oczywiście za jego rządów dużo się zmieniło w Kisielicach na lepsze, a teraz zaczęła się równia pochyła...
Ten kto mieszka od dawna w Kisielicach wie jak było przed przejęciem władzy przez Ryszczuka - było słabo, nawet żadnego wtedy marketu nie było, ludzie! Przypomnijcie sobie proszę i pomyślcie trochę.
 wieprzek
 Kisielice, Czwartek 03-04-2025

46936. 
Podczas sesji Rady Miejskiej w Kisielicach prezes komunalki Rafał Masny [...] zapewniał, że gmina prowadzi negocjacje z energetyką w sprawie milionowego długu za prąd. I co? I nic! Znowu tylko cisza i brak konkretów! Minęło już wystarczająco dużo czasu, by mieszkańcy dowiedzieli się, co w tej sprawie zostało załatwione.

Czy to jest ten wielki „specjalista” według burmistrzycy Lejmanowicz? To ma być człowiek, który ratuje gminę? Bo jak na razie wygląda na to, że jedyne, czym się wykazuje, to brak pomysłu, brak kompetencji i brak odpowiedzialności, czyli dokładnie tak samo jak jego szefowa!

Mam już dość tej żałosnej nieudolności! Masny, gdzie są efekty twoich „negocjacji”?! Czy mam czekać, aż odetną mi prąd?! Przestańcie traktować mieszkańców jak idiotów i zacznijcie wreszcie odpowiadać za to, co robicie, bo gmina nie jest waszym prywatnym folwarkiem!
 Janek Kos Rudy 102
 Kisielice, Czwartek 03-04-2025

46935. 
Odnośnie wpisu numer: 46914

To, co dzieje się w naszej gminie, to nie tylko nieudolność – to kompletna degrengolada zarządzania. Każda sprawa, którą mieszkaniec próbuje załatwić, kończy się odbijaniem od ściany albo słynnym „nie ma pieniędzy”. Ale jak przychodzi do propagandy i własnych interesów, to nagle wszystko się znajduje?

Pani Burmistrz Lejmanowicz! Czy naprawdę sądzi Pani, że mieszkańcy nie widzą, jak pod Pani rządami gmina stacza się coraz niżej? Chaos, brak organizacji, zero inicjatywy i odpowiedzialności – to właśnie stało się wizytówką urzędu. Zamiast dbać o rozwój i dobro wspólne, mamy festiwal bylejakości i urzędniczego betonu, który blokuje każdą szansę na zmianę.

Mieszkańcy Kisielic zasługują na kogoś, kto będzie działał, a nie jedynie tłumaczył się pustymi frazesami. Może czas spojrzeć prawdzie w oczy i przyznać, że to stanowisko zwyczajnie Panią przerasta?
 Janek Kos Rudy 102
 Kisielice, Czwartek 03-04-2025

46929. 
Odnośnie wpisu numer: 46901

Dajcie spokój z takim pisaniem.
Ludzie robią gorsze rzeczy i jest cisza.
A tutaj facetowi odbiło i teraz każdy o tym będzie cały czas pisać?
Zajmijcie się ważniejszymi tematami.
 Antoni
 [GSM PLUS] Kisielice, Czwartek 03-04-2025

46928. 
Odnośnie wpisu numer: 46923

Za brak pieniędzy [w budżecie miasta i gminy Kisielice] to chyba powinniście dziękować swojemu guru Banderasowi.
Pieniążki na duperele się skończyły to teraz źle i beee.
 Antoni
 [GSM PLUS] Biskupiczki, Czwartek 03-04-2025

46925. 
Pamiętajcie!
Dziś mija 20. rocznica śmierci naszego rodaka, Papierza Jana Pawła II.
Oto jego wypowiedź o swej Ojczyźnie:

„Ojczyzna jest naszą matką ziemską. Polska jest matką szczególną. Niełatwe są jej dzieje, zwłaszcza na przestrzeni ostatnich stuleci. Jest matką, która wiele przecierpiała i wciąż na nowo cierpi. Dlatego też ma prawo do miłości szczególnej”.
 Feliks Rochowicz
 Iława, Środa 02-04-2025

46923. 
Odnośnie wpisu numer: 46914

Nie tylko w komunalce zgnilizna.
Zgnilizna w gminie Kisielice kwitnie na całego. Co byś nie chciał załatwić to lejdi albo nie ma, albo ona nie ma pieniędzy. Po co ona tam siedzi? Toż to był głupi wybór i dziś głupota pomieszana z ladaco nadaje ton całej gminie. Tylko czekać aż przedszkolanki zaczną się tłuc po kątach na wzór reszty jednostek. Wstyd i mizeria, wstyd i hańba. Gmina jak nierządnica!
 Emeryt zawstydzony
 Kisielice, Środa 02-04-2025

46922. 
Odnośnie wpisu numer: 46901

Wasza wyobraźnia najwyraźniej pracuje na pełnych obrotach – szkoda, że nie w słusznej sprawie.
Sugeruję wrócić do faktów, zanim zginiecie w świecie własnych fantazji.
 Ktoś
 Kisielice, Środa 02-04-2025

46913. 
Rząd mocno krytykował poprzedników za wycinkę lasów i zbyt duży eksport drewna. Tymczasem eksport polskiego drewna wzrósł w 2024 r. o ponad 26%, do 4,2 mln m3 (+900 tys.).
Zapowiedzi rządu o ograniczeniu wycinek i eksportu okazały się nieprawdziwe. Eksport do Chin wzrósł z 621 tys. m3 do 780 tys. m3.
Branża drzewna wciąż alarmuje o braku ochrony krajowego przemysłu, bo spada podaż surowca w kraju.
 Kolega Skaner
 KURIER IŁAWSKI, Wtorek 01-04-2025

46912. 
Poziom zbydlęcenia niektórych na tym forum jest straszny.
Wpisy pokazują bardzo niski poziom intelektualny autorów.
Nienawiść [...] jest straszna.
Dziwię się.
 Batman
 Kisielice, Wtorek 01-04-2025
Odp. 
Twój wpis to klasyczny bełkot.
Napisz konkretnie o które wpisy chodzi.
Wskaż konkretnie o które sformułowania chodzi.
Daj przykład jak wygląda wysoki poziom intelektualny.
 Modero Kuriero
 KURIER IŁAWSKI, Wtorek 01-04-2025

46911. 
"Prima aprilis" w tym roku został przeniesiony na niedzielę 11 maja, czyli przedwyborczy marsz największego "patrioty" Donalda Tuska [tydzień przed wyborami prezydenckimi 18 maja].
Nie dajcie się znowu zrobić w "konia"...
 anty-bolszewik
 Iława, Wtorek 01-04-2025

46908. 
Odnośnie wpisu numer: 46901

To jest straszne jak koleżanka koleżance może zrobić coś takiego...
Ale jak to mówią - były psiapsi jak siostry a w rodzinie nic nie zginie.
Szkoda tylko dzieci, zamiast w pięknym domku mieszkać musiały się wyprowadzić do wynajętej chałupiny. Za chwilę uniesień rodziców.
 Iwona
 Goryń, Wtorek 01-04-2025

46907. 
Skazany na dożywocie za zabójstwo w biurze PiS działacza Marka Rosiaka, były członek PO Ryszard Cyba - wyszedł na wolność. Opuścił więzienie ze "względów humanitarnych".

Zgodnie z prawomocnym wyrokiem sądowym miał możliwość ubiegania się o przedterminowe zwolnienie dopiero po ukończeniu 90. roku życia.

Uśmiechnięte bezprawie Koalicji Oszustów.
 anty-bolszewik
 Iława, Poniedziałek 31-03-2025

46905. 
Czy przewodniczący Rady Miasta Iławy straci stanowisko?
Podczas sesji [poniedziałek 31.03] grupa radnych z opozycyjnego komitetu "Razem Dla Iławy" [PO] złożyła wniosek o odwołanie z tej funkcji radnego Romana Brzozowskiego [PiS].
Wnioskodawcą był radny Dariusz Paczkowski: "Chodzi przede wszystkim o sposób prowadzenia obrad przez przewodniczącego".
[...]
Jednak radni nieformalnej koalicji rządzącej i popierającej burmistrza Dawida Kopaczewskiego, czyli "Nowa Lewica" i PiS - mają bezpieczną większość głosów i nic nie zapowiada rewolucji.
 radny skrzydłowy
 Iława, Poniedziałek 31-03-2025

46904. 
Odnośnie wpisu numer: 46900

„Walka o władzę w zewnętrznym świecie jest eksternalizacją świata wewnętrznego. Jestestwo mieszkańców globu ziemskiego może być jak żywotność wszechświata”.

Człowiek od zawsze dążył do dominacji – nad innymi, nad naturą, nad sobą samym. Jednak walka o władzę w świecie zewnętrznym nie jest jedynie społecznym czy politycznym fenomenem. To eksternalizacja/inaczej projekcja/ wewnętrznych konfliktów jednostki, które odbijają się w strukturach społecznych i globalnych napięciach. Mówiąc inaczej, walka o władzę, która rozgrywa się na arenie zewnętrznego świata, jest niczym innym jak projekcją naszych wewnętrznych konfliktów i pragnień. To, co obserwujemy w polityce, ekonomii czy relacjach międzyludzkich, jest odzwierciedleniem głęboko zakorzenionych emocji, lęków i ambicji, które kształtują nasze postrzeganie rzeczywistości.

Ludzka psychika, niczym mikrokosmos, jest pełna sprzecznych sił. Pragnienie dominacji, potrzeba uznania, lęk przed odrzuceniem – to tylko niektóre z motywów, które popychają nas do walki o władzę. Kiedy te wewnętrzne napięcia stają się zbyt silne, szukamy ujścia w zewnętrznym świecie, próbując kontrolować otoczenie i narzucać własną wizję rzeczywistości.

Jak wszystkim wiadomo, no, może nie tak wszystkim, historia ludzkości jest pełna przykładów, jak wewnętrzne konflikty jednostek i grup przekładają się na zewnętrzne starcia. Wojny, rewolucje, konflikty społeczne – to wszystko są manifestacje naszych wewnętrznych lęków i pragnień. Władza staje się narzędziem, za pomocą którego próbujemy zaspokoić nasze wewnętrzne potrzeby, często kosztem innych.

Tak więc ludzkie pragnienie kontroli, uznania i potwierdzenia własnej wartości rodzi się w umyśle, w emocjach i doświadczeniach indywidualnych. Każda jednostka nosi w sobie sprzeczne siły – dążenie do harmonii i pragnienie dominacji, chęć współpracy i egoistyczne ambicje. Kiedy te wewnętrzne walki przenoszą się na relacje międzyludzkie i społeczne, powstają hierarchie, konflikty i wojny.

Jedyne rozwiązanie, to zamiast walczyć o władzę nad innymi, powinniśmy skupić się (człowiek pojedynczy, jednostka) na rozwijaniu naszej wewnętrznej siły i mądrości. Tylko w ten sposób możemy stworzyć świat, w którym każdy człowiek będzie mógł w pełni realizować swój potencjał.
 Natasza-peegerówka
 Susz, Poniedziałek 31-03-2025

46901. 
Afera seksualna w kisielickiej komunalce!
Koleżanki siedzące w jednym biurze naprzeciw siebie korzystały z jednego niezbyt wydarzonego chłopa. Jednak jedna z nich była żoną rzeczonego i wytargała za łeb drugą, która [...] jej wlazła jak wywłoka do małżeńskiego łoża.
Takie koleżanki były, tak się gościły, tak sobie dogadzały aż mąż „zrobił” przyjacielską „przysługę” przyjaciółce żony. Teraz burza, bo biuro roznoszą codziennie, a nowy szef [...] nie ogarnia tematu.
Czemu tu się dziwić skoro nie tak dawno nadstawiała się [...] inna nasza [...] klacz eksportowa. [...]
 Kolejowa
 Kisielice, Niedziela 30-03-2025

46900. 
Odnośnie wpisu numer: 46872

Do: Natasza-peegerówka.
Czy mogę prosić o rozwinięcie ostatniego akapitu?
 Kolesnikow
 XXX PRL, Sobota 29-03-2025

46899. 
Odnośnie wpisu numer: 46889

Jeśli zostało złamane prawo i przepisy, należy wysłać pismo do burmistrza z informacją o tym i domagać się postępowania zgodnie z przepisami prawa.

Burmistrz ma obowiązek odnieść się do tego pisma. Jeśli zrobi to w taki sposób, że będzie popierać łamanie prawa, można złożyć zawiadomienie do prokuratury, ale istnieje też możliwość, że odniesie się pozytywnie i zareaguje na łamanie przepisów prawa przez radną.

Dopóki ktoś nie złoży tego pisma z domaganiem się reakcji, istnieje możliwość, że burmistrz miasta będzie traktować sprawę jako nieistniejącą o której nic nie wie.
 Etyczna Iława
 Ilawa, Sobota 29-03-2025

46898. 
Odnośnie wpisu numer: 46894

"Jedzie pociąg z daleka, na nikogo nie czeka" – oj nie czeka, nie czeka na wygłupy dzieci i idiotyzmy dorosłych.

Wybryki polegały na położeniu na szynach pieniążka przed nadjeżdżającą lokomotywą. Obserwowali gdzie pieniążek wyskoczył, by go znaleźć i zobaczyć jak jest zgnieciony.

Jednak idiotyzm faktycznie był na poziomie durnia. Tory Iława-Olsztyn, przejazd niestrzeżony szlabanami (na Kałduny jakiś okres z budki ktoś szlabany zamykał), ale były informację na 100 m, zaś przed torami znak STOP! Niezależnie, czy pociąg jedzie czy nie jedzie - należy zatrzymać się.

Większość kretynów urządziło sobie zabawę, polegającą na tym, kto nerwowo wytrzyma przejechać przed lokomotywą jak najpóźniej. Podobno ktoś motocykl zostawił i sam przed śmiercią dał drapaka.
 Orzeł
 Iława, Sobota 29-03-2025

46894. 
Kiedy byłem małym chłopcem...
Kto przed rogatkami zawsze wyczekiwał na przejazd pociągu?

Pamiętam, gdy co tydzień jeździliśmy do dziadków na wieś i była to jedna szansa na zobaczenie z bliska pędzącego pociągu.

Co to była za radość, wręcz euforia niepowstrzymana, gdy rogatki opadły i czekało się zgadując jaki pociąg przejedzie.

Parowóz, wielki, sapiący i dymiący od mocy zawsze wzbudzał w nas ogromny podziw. Ta ogromna, majestatyczna i dostojna siła. Ten dźwięk jak ryk lwa na puszczy. To drżenie ziemi pod ciężarem wgniatającej siły...

Rekord to były dwa składy równocześnie, ale czasem udało nam się zobaczyć aż 3 pociągi za jednym opuszczeniem rogatek.

Cóż to były za piękne, magiczne przeżycia...
 Jarosław
 Iława, Piątek 28-03-2025

46891. 
Lasy Państwowe przewidują w tym roku stratę ponad 700 mln złotych.
Będą mieli stratę pierwszy raz w historii tej instytucji.
No brawo Uśmiechnięci Europejczycy!
 radny skrzydłowy
 Iława, Czwartek 27-03-2025

46890. 
Parę słów mam zaszczyt zaordynować na temat pracy cennego mi lekarza i kolegi doktora Roberta Zbysława.
Poza zawodem zaraził się ćwiczeniami, ale i treningami chętnych do jogi. Przy okazji mam słów parę ciekawych o judo.
Otóż natenczas żył na tym świecie holenderski judoka Geesink. Jako jedyny „niejapoński” zawodnik, był jednym z najbardziej legendarnych judoków w historii. Zdobył złoty medal na igrzyskach olimpijskich w Tokio w 1964 roku. Po wygranym w 3 sekundach rzucie Japończykiem, cała Japonia przechodziła żałobę prawie. I co ciekawe. Jednak różnica w wadze pomiędzy nimi była, nie tyle w technice, co w sile. Powtarzano tak: „Jednak masa, nie rasa”.
 Feliks Rochowicz
 Iława, Czwartek 27-03-2025

46889. 
Odnośnie wpisu numer: 46884

Jeśli to się potwierdzi to mamy do czynienia z jawnym naruszeniem prawa, które nie może zostać zamiecione pod dywan.
Przepisy dotyczące radnych są jasne – nie mogą oni czerpać korzyści z majątku gminy. Brak reakcji ze strony burmistrza tylko pogłębia kryzys zaufania do władz. Transparentność i uczciwość nie mogą być pustymi sloganami – mieszkańcy zasługują na konkretne działania, a nie milczącą akceptację patologii.
Pytanie brzmi: kto w końcu zareaguje?
Może dziennikarze Kuriera wyjaśnią sprawę?
 Janek Kos Rudy 102
 Kisielice, Czwartek 27-03-2025

46884. 
W Kisielicach znowu się dzieje.

Radna Alina Mądra dzierżawi od gminy Kisielice grunty należące do mienia gminnego. To jawne złamanie przepisów ustawy o samorządzie gminnym, które powinno skutkować wygaszeniem jej mandatu. Sprawa jest oczywista, a mimo to burmistrzyca Beata Lejmanowicz nic z tym nie robi. Wiedziała, wie i nadal milczy.

Gdzie ta obiecywana transparentność? Miało być uczciwie, a zamiast tego mamy kolesiostwo w najgorszym wydaniu. Burmistrz zamiast stać na straży prawa, daje ciche przyzwolenie na jego łamanie. To już nie tylko brak kompetencji, to celowa bierność.

Czy w tej gminie ktoś w końcu zacznie egzekwować prawo, czy dalej będziemy patrzeć, jak znajomi władzy robią co chcą?
 Goniec z Kisielic
 Kisielice, Środa 26-03-2025

46879. 
Idę do lasu
Ładnie jak na tę porę roku
Ale tuz za mną
W cieniu drzew zobaczyłem
Antka z zarządu

Jak wyrzuca śmieci
Ekologicznie, pomyślałem
Brawo za recykling
IŁAWA!! EKSTRA!!

Górka śmieci była ogromna
Obrzydził mi klimat pan Antoni
W taki podły sposób znęcając się nad środowiskiem
Nie wierzyłem własnym oczom

Ekologowie płakali jak patrzyli
Mam nadzieje, że ktoś kto go zna mu to przekaże
 Mariusz
 Iława, Wtorek 25-03-2025

46878. 
Cóż za troska...
Chyba jakieś wybory się zbliżają, bo polskojęzyczny rząd niemieckiego landu nadwiślańskiego nagle przyjął projekt podwyżki zasiłku... pogrzebowego.
Ma wzrosnąć z 4 tys. zł do kwoty 7 tys. złotych.
Cóż za wsparcie dla młodych żyjących... Nic, tylko bić brawa Donkowi...

Panika przed wyborami? Czyżby u Rafała garnek się przypalał?
 anty-bolszewik
 Iława, Wtorek 25-03-2025

46877. 
WARMIA I MAZURY

Stopa bezrobocia w grudniu 2024: 8,3 %
Stopa bezrobocia w lutym 2025 r.: 9,1 %

Tylko przez dwa miesiące w województwie warmińsko-mazurskim pracę straciło prawie 5 tysięcy osób!
 Kolega Skaner
 KURIER IŁAWSKI, Wtorek 25-03-2025

46876. 
Za wielką wodą miotła pracuje.
Program DOGE właśnie odebrał emerytury siedmiu milionom fikcyjnych Amerykanów w wieku 120 lat i więcej.
A u nas niebiescy komuniści takim "emerytom" kamienice oddawali...
 Gucio
 PL, Poniedziałek 24-03-2025

46875. 
Przejście dla pieszych na ulicy Dąbrowskiego [w Iławie] przy przedszkolu i Auto Komisie - było i nadal jest bardzo niebezpieczne.

Przebudowa tego przejścia miała poprawić bezpieczeństwo dla pieszych i zmniejszenie szybkości a okazało się, że nic to nie zmieniło jak było niebezpieczne tak zostało. Kierowcy jak przekraczali szybkość (nie wszyscy) w tym miejscu, tak to robią nadal. Dlaczego? To pytanie trzeba zadać projektantowi, który tak to sobie wymyślił.

Gdy dawno temu zwracałem uwagę na wyścigi na tej ulicy i proponowałem podniesienie całego przejścia dla pieszych w formie "poprzeczny ścieg lub garb" (tzn. leżący policjant) to zostałem zignorowany, a sprawę przedstawiałem w "Kurierze Iławskim", oraz u Burmistrza Miasta Iława, u radnego Pana Michała Młotka, a także u komendanta policji drogowej, który odsyłał mnie do Olsztyna.

Każdy dużo obiecał a zrobili tak, wydając ogromne sumy pieniędzy z budżetu miasta, jak i dofinansowania - że nic to nie poprawiło po za tym, że światła, które rządzą się swoim prawem, bo świecą gdy nikogo na przejściu ani przed nim nie ma, a także nie świecą się gdy ktoś przechodzi. Nie jest to regułą ale uważam, że to też jest zależne od pogody. Pieszy nie ma też sygnalizacji świetlnej i nie widzi tych świateł dla pojazdów.

Piszę to, bo widzę z okna mojego domu. Przecież tu chodziło o zmniejszenie szybkości, do którego nie doszło.

Kierowcy jak jeździli za szybko, tak też zostało i dla nich te przeróbki i wydane pieniądze nie robią różnicy, a motocykliści to nagminne szaleństwo i przygazowanie pod blokami żeby każdy go zauważył, że to on jedzie. Nieważna dla nich pora dnia, a noc to najlepsza pora do rozwijania dużych szybkości. To osiedle to sypialnia wielu ludzi, kultury proszę. Wystarczyło podnieść przejście i zrobić z niego próg zwalniający i problem by sam się rozwiązał. Wszędzie gdzie byłem odpowiedź brzmiała, że to się nie da, że to ulica wojewódzka czy gminna itp.

Propozycja moja na poprawienie budżetu dla miasta i uzbieranie pieniędzy na przebudowę tego nieszczęśliwego przejścia dla pieszych, a chcę zaznaczyć, że w pobliżu oprócz przedszkola jest też dom pomocy społecznej. Częstsze wizyty policji na tym odcinku z radarem, a na 10 przejechanych aut 4-5 jedzie za szybko, a wieczorami to kilku też by straciło prawo jazdy. Motocykliści także zaliczają się do tego grona.

Pytanie: jako kierowca jak mam się zachować gdy światło miga, a w pobliżu nie ma żywego ducha? Zapraszam zainteresowanych aby mogli zobaczyć i wyciągnąć wnioski. Chyba nie trzeba czekać na kolejne stłuczki czy wypadki w tym miejscu.
 Mieszkaniec ulicy Dąbrowskiego
 Iława, Poniedziałek 24-03-2025


Strona [ poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 ... 200 201 202 ... 400 401 402 następna ] z 402



109779645



REDAKCJA:
redakcja@kurier-ilawski.pl


Zaproszenia: co, gdzie, kiedy?
informator@kurier-ilawski.pl


Biuro Ogłoszeń Drobnych:
ogloszenia@kurier-ilawski.pl


Biuro Reklamy:
reklama@kurier-ilawski.pl


Kronika Towarzyska:
kronika@kurier-ilawski.pl






Pierwsza strona | INFORMACJE | Opinie | Kurier Zdrowia i Urody | Papierosy | CENNIK MODUŁOWY | Ogłoszenia drobne | Ogłoszenia modułowe
Stopka | Wyszukiwarka | FORUM | 
E-mail: redakcja@kurier-ilawski.pl, reklama@kurier-ilawski.pl, ogloszenia@kurier-ilawski.pl
Copyright © 2001-2025 - Kurier Iławski. Wszystkie prawa zastrzeżone.